WÄ…tek: [Horror] Do Gwiazd
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-07-2011, 00:08   #6
Kachimi
 
Reputacja: 1 Kachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znanyKachimi nie jest za bardzo znany
Młody azjata zaczął gadać sam do siebie majstrując coś przy drzwiach.
- Drzwi są wyłączone odgórnie, nie da się otworzyć z tego miejsca. Widzę prowadnice... I jest też skrzyneczka.
Starał skupić się na zadaniu nie myśląc o trupach zalegających na statku. Urocza misja. Miało być tak pięknie, wreszcie urlop, może jakaś lżejsza praca. Szlag! Wyciąga po chwili śrubokręt i dobiera się do wnętrza mechanizmu. Mimo odpowiednich działań, coś jest źle. Coś nie działa jak powinno. Szlag!
- Zamknięcie obwodu powinno starczyć, coś mi tu nie pasi...
Po krótkim rozeznaniu i porażce przy zafajdanych drzwiach idzie poinformować o wszystkim Sandersa. Taka praca, nie ma lekko. Trzeba robić, zdawać raporty. Lepiej było robić skrypty i inne bzdety za mniejszą kasę, albo naprawiać czipy w starych sprzętach. Przeklęta robota.
 
Kachimi jest offline