Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-07-2011, 19:53   #1
abishai
 
abishai's Avatar
 
Reputacja: 1 abishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputacjęabishai ma wspaniałą reputację
Niemy Krzyk [Pathfinder D&D]

[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=J5VzkkdAtXs[/MEDIA]

Dłoń kobiety zaciskała na szerokim rzeźnickim nożu. Jej poharatana lewa ręka zwisała bezładnie. Krew zatamowała pospiesznie wykonanym opatrunkiem. Obecnie bardziej czerwonym niż białym.
Drżała z bólu, strachu i żalu. Po jej policzkach spływały ciurkiem łzy.
Oparła się plecami o ścianę. Nasłuchiwała.
Chciała usłyszeć czyjeś krzyki, chciała usłyszeć dzwony, chciała usłyszeć odgłosy walki.
Chciała usłyszeć cokolwiek, co świadczyło by o tym, że nie jest sama, że nie jest tu ostatnią żywą istotą.
Tak bardzo chciała.
Zamiast tego usłyszała drobne kroki. Dłoń jej odruchowo zaciskała się na nożu. Drobne kroczki świadczyły o tym, że coś się zbliża.
Mała dziewczynka weszła do pokoju i uśmiechnęła się na jej widok.-Mamusiu. Szukałam cię.
Kobieta zadrżała na ten widok. Wszystko tylko nie to!
Patrzyła na swą jasnowłosą córeczkę. Na swego ukochanego aniołka.
Wróciły wspomnienia z dawnych lat. Gdy jej córeczka przyglądała się jej jak pracuje. Potem jak pomagała jej w domowych obowiązkach. Pamiętała jej śmiech, gdy otrzymała kotka na szóste urodziny.
Pamiętała jej płacz. Pamiętała jej pogrzeb.
Pamiętała jak ją zabiła.
Dziecko zbliżało się, uśmiechając. Jego oddech cuchnął zgnilizną, z rany w brzuchu wylewała się ropa i wypełzały robaki.


Córeczka podchodziła powoli ciągnąc za sobą niczym ogon, gnijące jelito. Syczała.- Już dobrze mamusiu, nie płacz już. Wszystko będzie dobrze, po tamtej stronie nie ma bólu, po tamtej stronie nie ma strachu. I będziemy razem... przez wieczność.
A kobietą targnął spazm. Rozpłakała się upuszczając nóż.
Nie mogła zabić swej córki. Nie potrafiła tego uczynić po raz drugi.
Poczuła ból w sercu, poczuła nóż przebijający jej ciało i wbijający się w serce. Osunęła się na podłogę, martwa.
A dziewczyna trzymając w ręku zakrwawiony nóż uśmiechała się ciepło.

***

Ornrion Herwald Hissilbald siedział w swej kwaterze przeglądając raporty, gdy w drzwiach stanął młody oficer purpurowych smoków.-Pan mnie wzywał sire?-
-Tak, tak.- Herwald ruchem ręki wskazał na krzesło.-Siadajcie drogi Tarnusie.Słyszałeś może oooo... miejscowości o nazwie Wormbane?
-To chyba gdzieś na granicy ze Skalistymi Ziemiami. Mamy tam garnizon?- spytał Tarnus siadając.
-Zgadza się co do litery Tarnusie. Mamy tam garnizon i...-splótł dłonie razem dodając po chwili.-Mamy tam garnizon i żadnych z niego wieści już....- zmarszczył brwi zastanawiając się.-.. od miesiąca? Nakazałem magom spróbować wieszczenia co do tego miejsca.Bez skutku. Potrzebuję aby ktoś wyruszył do Wormbane i sprawdził na miejscu co się dzieje. I rozwiązał problemy. Pomyślałem o tobie Tarnusie. Jeśli ci się ta misja powiedzie, to...awans na Lionara masz zapewniony. Przygotowałem już rozkazy. Dostaniesz dziesiątkę ciężkiej piechoty i dziesiątkę kuszników pod rozkazami purpurowych smoków, oraz tabor.
- Z całym szacunkiem sire, ale to nie wystarczy. Skaliste Ziemie to miejsce pełne potworów, bandytów i agentów czarnej sieci. Jeśli pojawiły się problemy w garnizonie, to regularna armia może nie sobie nie poradzić.-wtrącił Tarnus Swerdagon.
-Masz rację kapitanie miecza. Słuszna uwaga.- Herwald szybkim ruchem dłoni zaczął kreślić kolejne litery listu.-Pójdziesz z tym do kwatermistrza. On wypłaci ci pieniądze na wynajem grupki wiarygodnych i sprawdzonych awanturników. Oni zaś dodadzą twojemu oddziałowi elastyczności.

A tych chętnych najemników będzie od 4-ch do 6-ściu.
Witam chętnych w krótkiej jak na mnie przygodzie toczącej się w Faerunie, a mając mieć klimat horroru w różnych aspektach. Zarówno personal horror jak i surviwal horror.
Sesja będzie się oparta na pathfinderze, który niejako bardzo przypomina D&D zwłaszcza jeśli, więc nie powinno być problemu z tworzeniem postaci.
W celu zachowania klimatów horroru dodałem kilka własnych zasad w tym najważniejszą związaną ze zmęczeniem. Postacie zbyt długo walczące, będą odczuwały skutki wyczerpania.
Nie oznacza to co prawda padnięcie na glebę po kilku machnięciach mieczem, ale... nie ma co liczyć na machinalnie wycinanie wrogów w nieskończoność.
Sesja u mnie oznacza standardowo 1 posta na tydzień. Posty graczy mają być treściwe i świadczące o tym, że ich postacie nie są dodatkiem do miecza/różdżki/ buławy.
W końcu dobry horror to 100% kwestia klimatu.
Co by tu jeszcze...
Na Kp czekam do 9 VIII, z możliwością przedłużenia do 16 VIII jeśli nie dostanę odpowiedniej ilości satysfakcjonujących mnie kart.

Wymagania co do KP:
System gry Pathfinder
Generalnie nie różni się znacząco od D&D 3.5, więc każdy chętny sobie poradzi.
Rasy standardowe, ewentualne pomysły niezwykłe, pytać na PW.
Klasy standardowe dla pathfindera ograniczone charakterem (nie-zły).
To daje 18 podstawowych klas do wyboru.
Charakter dowolny nie-zły.
Ilość punktów na atrybuty do wydania 32.
Ilość PŻ maksymalna.
Poziom postaci 5.
Ilość pieniędzy na zakupy i ekwipunek. 10 000 sz
Nieco więcej niż zwykle, co wynika z faktu, że MG nie przewiduje możliwości uzupełnienia zapasów.
Najlepiej wydać każdego miedziaka.
Setting Faerun, w luźnej konwencji.

Oprócz mechanicznej KP wymagane są:
Opis postaci.Niekoniecznie długi, ale sensowny i spójny opis postaci i powodu dla którego zaciągnęła się do wyprawy.
Ma pokazać, że gracz ma pomysł na postać.
Lęki postaci. Czyli co wzbudza strach/obawę twojej postaci. Jeden lęk to minimum.
Grzeszki postaci. Przynajmniej jeden wyrzut sumienia.
Gotowe karty postaci proszę przesyłać na abishai@o2.pl
Pytania na PW lub tutaj. Uprzedzam, z racji tego że sesja jest stosunkowo krótka (chcę ją zakończyć w czasie krótszym niż rok), ważna jest dla mnie regularność i sumienność graczy. I pod tym kątem będę sprawdzał potencjalnych chętnych.

PS. Nie dałem co prawda 18+ przy rekrutce, ale to ma być horror, a co za tym idzie raczej należy się spodziewać odpowiedniej otoczki, będzie brutalnie, będzie krwawo i będzie nieco psychodelicznie.
 
__________________
I don't really care what you're going to do. I'm GM not your nanny.

Ostatnio edytowane przez abishai : 27-07-2011 o 17:29.
abishai jest offline