Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 07-08-2011, 21:13   #10
Komiko
 
Komiko's Avatar
 
Reputacja: 1 Komiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetnyKomiko jest po prostu świetny
Cytat:
Jednak ten świat jest bardzo słabo atrakcyjny dla żeńskich graczy
Graczki nie mogą grać tylko jedną profesją, tak samo jak mężczyźni nie mogą być siostrami bitwy. Zakonnik nie może być siostrą z oczywistych przyczyn, na zachodzie kobieta może zostać księdzem, ale ksiądz to nie to samo co brat zakonny, idea zakonu polega na odizolowaniu się od płci przeciwnej i życiu w czystości, bez pokus cielesnych, które rozpraszają koncentracje duchową. Tak więc tu nie chodzi o sam fakt dyskryminacji, tylko o to, że wtedy Zakon nie mógłby się nazywać Zakonem, tylko przyjąć inną nazwe bo przeczy to znaczeniu tego słowa. W polsce był żeński zakon, w którym siedział mężczyzna/ksiądz i skończyło się to chyba ekskomuniką, założeniem sekty i masowymi gwałtami, a następnie wkroczeniem policji.

Graczki mają 15 miliardów innych kosmicznych profesji poza rycerzami zakonnymi do wyboru, nie widze tu problemu w kreacji kobiecej postaci Poza tym, kobiety są najzwyczajniej słabe by pracować w naprawde elitarnych jednostkach wojskowych (i batlle sisters to szczyt ich możliwości, w realnym świecie i to by moim zdaniem się nie sprawdziło, ale twórcy chcieli chyba grające dziewczyny właśnie w taki sposób pocieszyć) i obniżałyby sprawność bojową całej kompanii, przez co również mężczyźni ponosiliby straty zwiększone o jakieś 50%, kiedy musieliby ratować koleżanki, a instynkt pewnie nakazywałby im zasłaniać je własnym ciałem. Z założenia kobiety powołuje się do armii wtedy kiedy chłopa jest za mało by odepchnąć przeważające siły wroga, możemy to podziwiać w Gwardii Imperialnej, jak i w wielu współczesnych armiach małych państewek. Jest też opcja zachodnia czyli "przyjmiemy ją chociaż się nie przyda bo inaczej nas zaskarży do sądu". Niektóre armie rekrutują też dzieci, ale nie wyobrażam sobie 10 letnich Space Marines, których też możnaby było od biedy wymyślić.
 

Ostatnio edytowane przez Komiko : 07-08-2011 o 21:29.
Komiko jest offline