Oto i kolejny post. Początkowo planowałem na walkę z potworem przeznaczyć nieco więcej czasu, ale doszedłem do wniosku, że ze względu na opóźnienie w terminarzu darujemy ją sobie. W zamian zaoferował wam co innego
Koniec kolejki oczywiście za tydzień czyli
19-08-2011 22:00
Co się zaś tyczy ostatniej czyli pierwszej kolejki. Lirymoor ostrzegła mnie, że nie da rady zmieścić się w ustalonym terminie, chociaż i tak do końca próbowała. Hawkeye, jak już wspomniałem, z racji wyjazdu był zwolniony z obowiązku odpisania, ale niestety od Migotki nie dostałem jak na razie nawet sygnału życia odkąd zaczęła się sesja. Także z przykrością muszę ją po raz pierwszy ostrzec. Pierwsze ostrzeżenie oczywiście nie pociąga za sobą żadnych konsekwencji. Niemniej póki co pominąłem jej postać.