Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-08-2011, 23:16   #17
Anonim
 
Reputacja: 1 Anonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputacjęAnonim ma wspaniałą reputację
Cytat:
Napisał Minty Zobacz post
Anonimie, przemilczę Twoją żałosną ironię i wyłożę Ci jedną ważną rzecz:
każdy, kto nie jest debilem oczekuje zapłaty za swoją pracę, a kiedy wynik tej pracy rozchodzi się w tysiące, to wynagrodzenie jest rzeczą bezdyskusyjną.
weźże więc te 30 srebrników i idź sobie niedebilu. Może ciebie ucieszą, ale mnie sprawiłoby radość to, że coś co stworzyłem stało się popularne i przynosi ludziom radość. Albo rymowanki, które wprowadzają we wściekłość osobniki, które następnie publicznie obnażają swoją prawdziwą twarz. Pieniądze to nie wszystko.

Inna sprawa, że nie jest dobry pomysł robić sobie główne źródło utrzymania z pisania, ale to tak na marginesie. Dzikie Pola o czym niżej to przykład wspaniałej gry wartej swojej ceny, Neuroshima o czym również niżej im więcej kosztuje (suma wszystkich podręczników) tym bardziej koszt przewyższa wartość.

Cytat:
Napisał Indoctrine Zobacz post
Pewna poprawka. Nie wszystkie taśmówki to crapy! Wręcz przeciwnie. Dodatki do Neuroshimy są przecież taśmówką wydawczniczą a niektóre są naprawdę niezłe
Crapem to były clanbooki do oWoDa i niektóre przygody do edeków
Może i masz rację, ale Neuroshima zaczyna przypominać The Sims. Wciąż nowe dodatki, których większość może i zawiera ciekawe informacje, ale jednak to już przesada. Mam ich kilka, najbardziej jestem chyba zadowolony z KiR2, Piratów i Ruin, ale... po prostu przesadzili - za dużo. Niech lepiej wydadzą Neuroshima ed. 2. Albo wymyślą coś nowego. Z drugiej strony masz Dzikie Pola ed. 2, które mają jeden dodatek. W tym dodatku autorzy napisali przepiękny tekst we wstępie krytyczny w stosunku do taśmowo wydawanych dodatków. Jeden podręcznik - kompletna gra, jeden dodatek - nie-niezbędna pomoc. Dzikie Pola ed. 2 to dobrze wydane pieniądze, bo w rzeczywistości jeden podręcznik zawiera więcej niż wszystkie podręczniki do Neuroshimy razem wzięte.

Osoba pragnąca stworzyć nowy system (nawet płatny) powinna stworzyć grę, która zmieści się w jednym podręczniku i nie powinna planować wydawać dodatków.

No, ale jest tu Indoctrine, który chce wydać swoją grę. Rozmawiałeś już z jakimś wydawcą? Jak nikt nie będzie chciał wydać to udostępnisz za darmo? Czy schowasz na lepsze czasy (hohoho "lepsze czasy" napisałem jakby to były lata 80.)? Ile na tym planujesz zarobić? Tekst o 30 srebrników nie był do twórców lecz do takiej osoby, która robi z siebie groteskowy symbol chciwości i konsumpcyjnego stylu życia naszych czasów.
 

Ostatnio edytowane przez Anonim : 15-08-2011 o 23:33.
Anonim jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem