Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 17-08-2011, 11:52   #9
Fearqin
 
Fearqin's Avatar
 
Reputacja: 1 Fearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłośćFearqin ma wspaniałą przyszłość
Natychmiast po wybuchu samochodu trójka towarzyszy Wasiliewa wyłoniła się z kryjówek i ostrzelało pozostałych wrogów. Hulk dwukrotnie wypalił z granatnika zamontowanego do karabinu. Po chwili w miejscu w którym żołnierze postawili jakże zmyślną blokadę, było tylko mnóstwo krwi, części ciał i wrak samochodu.
Arsene zeskoczył z niskiego budynku i wylądował obok biegnącego Eagle'a.

Dalszy bieg obył się bez walk. Obok nich świstały kule, a za nimi waliły się budynki, to jednak nie miało teraz większego znaczenia. Bo kto by się tym przejmował? Przez radio usłyszeli zniekształcony głos Sceptra. On i reszta byli już przy willi. Arsene i reszta też tam po chwili dotarli.

Dom Francesca nie był niezwykle porządnie strzeżony. Dlatego też obecnie był plądrowany przez powstańców. Czerwona, metalowa brama był powykrzywiana, w połowie wyrwana z muru, dalej na wzgórzu, przed drzwiami do domu stał Ził zdobyty przez powstańców.

- Szkoda. Będziemy musieli zająć bojowników o wolność. Ale i tak by słabą demokrację zrobili. Wchodzimy do domu i zabijemy kogo wlezie oprócz celu. - Powiedział Hulk przeładowując.
 
__________________
Pół człowiek, a pół świnia, a pół pies

^(`(oo)`)^
Fearqin jest offline