Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 21-08-2011, 22:48   #6
Col Frost
Kapitan Sci-Fi
 
Col Frost's Avatar
 
Reputacja: 1 Col Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputacjęCol Frost ma wspaniałą reputację
Dwójka Jedi powoli przedzierała się przez chaszcze. Szli praktycznie na ślepo w kierunku mniej więcej wschodnim, ale siłą rzeczy wielokrotnie zmieniali kierunek marszu, nawet o tym nie wiedząc. Wędrówka była długa, a ciągnące się zarośla zdawały się nie mieć końca.

W końcu padawani wyszli na niewielką przestrzeń między drzewami porośniętą niewysoką trawą. Była za mała by nazwać ją polaną, ale wystarczająco duża by zwrócić na siebie uwagę zmordowanych podróżników. Nie dało się też przeoczyć pewnego obiektu leżącego na jej środku.

Tym obiektem była ludzka noga sięgająca mniej więcej do połowy uda. Jej owłosienie i rozmiary sugerowały, że była to męska kończyna. Nie była ubrana w nogawkę od spodni, jedynie na stopę założony był wojskowy but, w którym Maya poznała but z Koros. Krew wyciekająca z kikuta dawno już zastygła. Najciekawsze było jednak to, że nie została ona wyrwana, a odcięta. Nawet laik mógł dojrzeć, że kończy się równą, gładką powierzchnią, jak gdyby wystarczył jeden cios by odłączyć ją od ciała.
 
Col Frost jest offline