Deadlands: Hell on Earthshima Pracuje właśnie nad crossoverem dwóch systemów: Neuroshima i DL:Hell on Earth.
Pierwszy za pewne znacie doskonale, drugi trzyma podobne klimaty ale powody zagłady były bardziej mistyczne.
Jednak obecnie chodzi mi o coś innego.
Materiały które opracuje chciałbym pózniej wrzucić na internet. O ile z nawiązaniami do podręcznika Neuroshimy nie ma problemu, albo czytelnik takowy posiada albo pożycza sobię od kolegi. Z drugim systemem jest znacznie gorzej, ponieważ tak naprawdę nie wydano go w całości na naszym rynku po polsku.
Rodzi się pytanie:
Ile legalnie można napominać o HoE w crossowerze i w którym momencie przekraczamy zrzynkę z podręcznika.
__________________ Mroczna wydawnicza małpa przedstawia Gindie, czyli wydawnictwo fabularnych gier karcianych.
Uuuk. |