Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-09-2011, 12:18   #3
malahaj
 
malahaj's Avatar
 
Reputacja: 1 malahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputacjęmalahaj ma wspaniałą reputację
NPC

Sir Magnus von Antara

Sir Magnus von Antara jest członkiem i jednym z założycielem Bractwa Młota. O organizacji w dalszej części. Magnus jest całkowicie oddany ideą bractwa, Imperium i Sigmarowi. Około pięćdziesięcioletni szlachcic, który swoje już w życiu widział, ale wciąż ma charyzmę i energie do walki z Chaosem. Obecnie stara się zaprowadzić porządek na podległych mu ziemiach i wspomóc wszystkich, którzy jak on chcą postawić Imperium na nogi. Ma rozległe znajomości i siec kontaktów, wielu ludzi jest mu przychylnych lub winnych przysługę. Zorganizowany, inteligentny, przebiegły i wyjątkowo skuteczny. Prawdziwy patriota, oddany sprawie Imperium i Imperatora.

Magnus jest również zleceniodawca drużyny Pogromców Potworów, wysłanej do Ostermak.

Bractwo Młota

Bractwo powołane przez możnych, arystokratów, magów, uczonych, kapłanów i inne znane postacie. Łącznie stu założycieli, więc czasami zwane jest Bractwem Stu lub Setką. Bractwo skupia ludzi wierzących, że tylko przez konsolidacje całego Imperium wokół Imperatora, obecnego jak i przyszłych, państwa ma szanse przetrwać i budować swoją siłę, aby bronić się przed siłami chaosu i innymi wrogami ludzkości i Imperium. Bractwo uważa, że władza Imperatora powinna być wzmocniona, kosztem innych możnowładców, tak aby mógł skutecznie działać przeciw Chaosowi i budować potęgę Imperium. Celem działalności Bractwa jest dążenie do takiej zmiany w systemie władzy Imperium, wspieranie Imperatora i budowanie siły Imperium, jako głównego obrońcy ludzkości przed Chaosem. Bractwo piętnuje i zwalcza wszelkie działania możnych, mające na celu wzmocnieni ich pozycji, kosztem Imperatora i Imperium jako takiego. Z tego powodu arystokracja i wyżsi kapłani są do niego wrogo nastawiani. Podobnie jak wszelkiego rodzaju zwolennicy mrocznych bóstw. Oficjalnie Imperator nie udzielił swojego poparcia Bractwu ani nie podzielił jego idei, ale oczywistym jest, że stanowi ono jego stronnictwo.

Leopold Lipke – Burmistrz Ostermak RIP

Burmistrz miasta Osterweld. Sprawuje swoją funkcje od ośmiu lat, od czasu kiedy miasto stało się niezależne, od miejscowego szlachcica, uzyskują prawa miejskie, za sporym wstawiennictwem Magnsua von Antary. Niski, gruby mężczyzna, około czterdziestki o pucułowatej twarzy, ale inteligentnym spojrzeniu. Miejscowy patriota oddany miastu i jego mieszkańcom, dzięki czemu cieszy się ich poważaniem i poparciem. Od chwili kiedy objął władze, miasto rozwija się znakomicie, z pomocą łowczego i jego ludzi udało mu się je uchronić przed zniszczeniem, w czasie Burzy Chaosu.

Zginął w czasie ataku na miasto.

Agnes Lipke RIP

Trzynastoletnia córka burmistrza. Zabita przez Bestie, w czasie ataku na dom burmistrza.

Lars Vid – Łowczy, obecnie dowódca straży w Ostermak

Żylasty, pochmurny i małomówny, typowy człowiek lasu. Oschły i zgorzkniały, często mówi co myśli, nie oglądając się na innych. Obecnie dowiedz strażą miejską w Ostermak i stara się nie dopuścicie do wybuchu rebelii. Ma już prawie pięćdziesiąt wiosen na karku, ale wciąż jest w kondycji, której wielu młodych może mu pozazdrościć.

Gustaw Vid RIP

Syn Larsa. Młody Łowczy, zakochany w Monice von Schohenbaum. Zginął zabity przez tajemniczego Pana Bestii, kiedy drużyna nie zgodziła się go wyminięć, w zamian za magiczna skrzynie zwiedzioną u Protta.

Iskariota "Czarny Prorok" RIP

Podstarzały mężczyzna w starych, łachmanach, które kiedyś być może były kapłańskimi szatami. Długie, siwe włosy i takaż broda, porozstawiane w nieładzie i wiecznie rozczochrane. Wychudzony ponad miarę, ale z fatyzmem w oczach. Przywódca tzw. Czarnych Proroków.

Cytat:
Napisał Leopold Lipke
W tym samym mniej więcej czasie przybył do miasta Iskariota, wraz dwoma swoimi pomocnikami. Podróżował wraz grupą uchodźców z jakieś spalonej wioski. Początkowo nie braliśmy tego szaleńca na poważnie. W takich czasach w całym Imperium można spotkać szalonych proroków głoszących zagładę i koniec świata. On też był początkowo niegroźny. Głosił te swoje kazania, które mało kogo obchodziły i tyle. Z czasem jednak to się zmieniło.

- W miarę jak rosła lista ofiar, ludzie zaczęli zdawać sobie sprawę, że to jeden konkretny potwór grasuje w okolicy. Zaczęli się bać. Z czasem strach przerodził się w panikę. Plotki o Bestii rosły jak grzyby po deszczu. A to tu ją ktoś widział a to tam miała kogoś zabić, komuś innemu bydło przegonić, z czasem nawet w samym mieście zaczęto ją regularnie „widywać”. Lista jej ofiar była kilkukrotnie dłuższa, niż faktycznie padło za jej przyczyną. Prym w tym wszystkim wiódł oczywiście Iskariota i jego Czarni Prorocy, jak sami siebie zaczynali nazywać. Gromadził wokół siebie biedaków i podobnych jemu szaleńców a że wśród uchodźców sporo było takich co stracili wszystko, albo widzieli takie rzeczy, których ludzkie oczy widzieć nie powinny, to szybko znalazł posłuch. Co grosza, w miarę jak zdobywał coraz więcej popleczników, zrobił się śmielszy. Zaczął głosić, ze Bestia to kara zesłana przez Bogów za nasze grzechy i dopóki ich nie odkupimy, biedzie grasować i zabijać kolejnych „niewiernych”. Według niego wszyscy, w sensie Ja, Lars i reszta mieszkańców, którzy nadal są „niewierni” jesteśmy winny pojawienia się Bestii i to kara za nasze konszachty z Chaosem. Co więcej, trzymamy tu z murami żywność i bogactwa, którymi nie chcemy się podzielić z uchodźcami, czekając aż odejdą albo wymrą, żeby zostawić je dla siebie!

- Nasz kapłan, ojciec Mateusz, ostro się temu sprzeciwił. On i mieszkańcy, wraz ze sporą grupą uchodźców mających wciąż Sigmara w sercu, sprzeciwili się Iskariocie i zakazali mu kazań, pod groźbą śmierci. Zastanawialiśmy się nawet wtedy, czy go nie uwięzić, ale nie mamy gdzie przetrzymywać tak dużej grupy więźniów, ani komu ich pilnować a fanatycy zapowiedzieli, że będą walczyć za swego wodza. Nie chciałem rozlewu krwi, więc poprzestaliśmy na działaniach ojca Matusza, który zaczął wygłaszać własne kazania. Na jednym z nich ściął się słownie z Iskariotą, nazywając go heretykiem i zdrajcą, na co ten odparł, że prawdziwy Bóg wkrótce wskaże, który z nich ma racje. Następnego dnia znaleźliśmy zwłoki ojca Matusza w kaplicy... –
Po pożarze, któryś strawił cały obóz uchodźców, Iszkariota został porwany do miasta, przez Gislana i Bruna, celem przesłuchania. Nie udało się jednak wiele od niego wyciągnąć. Później dokonano wymiany Czarnego Proroka na będącego w niewoli jego zwolenników Jotunna. Zabity przez Bruna, krótko potem.

Jakub - Pomocnik Iskarioty RIP

Pomocnik, czyja mówią niektórzy akolita, Iskarioty. Zabity przez Bruna w czasie porwanie Iskarioty.

Hugon - Pomocnik Iskarioty RIP

Drugi z pomocników Czarnego Proroka. Ranny w czei jego porwania, Odpowiada za jego późniejsza wymianę za Jotunna.

Monika von Schohenbaum RIP

Młoda szlachcianeczka, dziczka swojego rodu, chociaż już bez majątku, to wciąż z tytułem. Ukochana Gustawa. Porwane przez Pana Bestii podczas jej schadzki z Gustawem.

Shteffan von Kyttke RIP

Szlachcic. Był Pan nad Ostermak. Stracił władze nad miastem, po tym, jak uzyskało status Wolnego Miasta. Obecnie zastał mu tylko rodowy zamek i jego najbliższe okolice.

Uczestnik spisku z Bestią i autor ataku za miasto z udział wynajętych przez siebie barbarzyńców. Zgładzony w pojedynku przez Mierzwe, po uprzednim postrzeleniu przez Felixa.

Joahim Shum

Cytat:
Napisał Leopold Lipke
Shum był, a przynajmniej kazał się nazywać, kupcem. Miał w mieście burdel, w tym samym miejscu gdzie teraz jest karczma u Protta. Choć nie pochwalam tego typu działalności, to nie jest to nielegalne. Problem w tym, ze Shum nie prowadził tam tylko... usług negocjowanego afektu. Ostermak stało się centrum bezprawia, przemytu a nawet gorzej. Nigdy nie udało nam się tego udowodnić, ale prawdopodobnie Shum handlował też zwłokami a nawet żywymi ludźmi. Po okolicy krążyły opowieści o porywaniu ludzi, nawet noworodków i ich odsprzedaży wygnanym z kolegium magistrom, czarnoksiężników lub kultystom chaosu. Osada stała się miejscem handlu najdziwniejszymi rzeczami, z których tylko nieliczne były legalne. Von Kytke oczywiści dostawał od tego udział, toteż dawał Shumowi pełną ochronę.
....
Shum, jako rzekłem uciekł nam w ostatniej chwili, wiec żadna kara go nie spotkała. Stracił jeno cały swój majątek a przynajmniej ten, który miał tu w Ostermak.
...
O potomkach Shuma też mi nic nie wiadomo. W Ostermak w każdym razie o żadnych nie słyszeliśmy. Jego „pracownice” wyniosły się krótko po nim, więc żaden ślad nie pozostał. Sam Shum był już wtedy po czterdziestce, więc żyć może jak najbardziej, ale znikł jak kamień w wodę, mimo że Magnus wykorzystywał swoje znajomości i wpływy aby go odszukać. -
Tajemniczy Nieznajomy vel "Kapelusznik" vel Pan Bestii RIP

Tajemniczy jegomość ukrywający swe oblicze pod wysokim kołnierzem i trójkątnym kapeluszem. Pan Bestii. Spotkany przez drużne w lesie, po schadzce Gustawa i Moniki. Oferował wymianę: życie chłopaka za przedmiot znaleziony przez drużne u Protta. Spotkawszy się z odmową, zabił Gustwa i odjechał z porwą wcześniej Moniką.

Dr Grass tak, kazał się nazywać przy następnym spotkaniu. Twórca Bestii i jak twierdził wynalazca "leku na mutacje". Śmiertelnie raniony podczas bitwy na zamku von Kytke. Brat Moniki, tuż przed śmiercią zlecił jej uratowanie z rąk von Kytke bohaterom, w zamian za wyniki swoich badań i dowody winny von Kytke w całym procederze.

Wins

Mutant, poznany przez drużynę podczas nieudanej próby zdobycia starej, opuszczonej świątyni Sigmara. Wyposażony w chwytny ogon, wielbiciel elokwentnych rozmów, fajkowego ziela i potrawki z królika. Pomocnik „Kapelusznika”. Proponował drużynie wymię posiadanych przez siebie zakładników i własnej wiedzy o Bestii i jej Panu, w zamian za przedmiot znaleziony u Protta. Ostatecznie oddał zakładników, ale wiedzą się nie podzielił, nie otrzymawszy wymaganej zapłaty.
 
__________________
naturalne jak telekineza.

Ostatnio edytowane przez malahaj : 17-03-2012 o 13:38.
malahaj jest offline