Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-11-2011, 18:08   #3
Cold
 
Cold's Avatar
 
Reputacja: 1 Cold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputacjęCold ma wspaniałą reputację
Rachel wyłączyła odbiornik z małym mętlikiem w głowie. Nim wstała z wygodnego fotela, przeczesała dłonią blond włosy i ciężko westchnęła. Do czego to doszło?
Nie dostała odpowiedzi na swoje pytanie, a przynajmniej nie takiej, jakiej by się spodziewała. Usłyszała jedynie donośny krzyk z korytarza. Domyśliła się, że był to jej sąsiad - Frank, o ile dobrze zapamiętała imię.
Grant chwyciła za swoją torbę lekarską, przełożyła ją przez ramię, naciągnęła lekko znoszone adidasy na stopy i wyszła na korytarz.
- Cześć, Frank. - Skinęła głową ku swojemu sąsiadowi i ruszyła z nim ramię w ramię.
 
__________________
Jaka, sądzisz, jest biblia cygańska?
Niepisana, wędrowna, wróżebna.
Naszeptała ją babom noc srebrna,
Naświetliła luna świętojańska.
Cold jest offline