Cytat:
Co z bzdury wypisujesz Komiko. Dla przeciętnego wilkołaka wampir to sługus Żmija i dlatego należy go eksterminować.
|
Co za bzdury wypisujesz Efcia. Przeciętny wilkołak to nie polski wyborca i rozumie związek przyczynowo skutkowy. Gdyby wampir nie zjadał ludzi, nie byłby sługą żmija, tylko zapewne normalnym człowiekiem, który nie stałby się nieśmiertelny właśnie w celu zjadania kogoś innego. Żmija cechują wszelkie zboczenia i odszczepienia od normalności. Dlatego też wilkołaki je piorą, a nie dlatego, że tak jest i już :P Piorą każdego, od pedofili po trzygłowe bobrozaury, bo i u jednych i drugich można stwierdzić na pierwszy rzut oka, że coś jest nie tak, a nie dlatego, że w podręczniku napisali, że to sługi żmija, oni nie mają podręczników. Dlaczego niektóre wilki nie piorą Gangreli? Bo te zachowują się w ich rozumieniu względnie normalnie i prawidłowo, polując przeważnie na borsuki i myszy, więc samo bycie wampirem nie ma nic do rzeczy, nie licząc samego w sobie oszukania śmierci za które też można zebrać kopy. Chociaż oczywiście są idioci, którymi da się manipulować bo nie myślą co robią.
Podsumowując, wpiernicz dostaje się za konkretne uczynki, a służenie żmijowi, to określająca je zbiorcza i umowna przenośnia. Większość wampirów, nawet nie wie czym jest żmij, a jeszcze mniejsza z nich część postanawia mu służyć w bezpośredni sposób i zostaje demonicznymi szamanami jarającymi faje przy ogniusku z chemikaliów...
I co właściwie rozumiesz przez pojęcie "przeciętny wilkołak"? Bo jest różnica między graczami mówiącymi "Tam są słudzy Żmija! Idziemy na dym!", a naturalnymi postaciami wychowanymi w kulturze pierwotnej, które życie filozoficzne i duchowe, mają raczej bogate.