Hej, miło was widzieć, MG kłamie.
NO, może nie kłamie, ale nagle dowiedziałem się, że jestem inkwizytorem z zakonu uzdrowicieli... I to takim nie całkiem inkwyzytorem...
Kusiło mnie żeby zrezygnować po tym, jak już było powiedziane że nikt nie zrezygnuje, ale podane okoliczności w sumie mi nie przeszkadzają.
Ech, pora zacząć mozolne szukanie avka, doprawdy nienawidzę tego.
Jeśli jest możliwość że się znamy, to ja bardzo chętnie będę znajomym każdego, kto jest zainteresowany. Lubię się grupować.
__________________ Cogito ergo argh...! |