Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-11-2011, 00:12   #5
Artonius
 
Artonius's Avatar
 
Reputacja: 1 Artonius jest godny podziwuArtonius jest godny podziwuArtonius jest godny podziwuArtonius jest godny podziwuArtonius jest godny podziwuArtonius jest godny podziwuArtonius jest godny podziwuArtonius jest godny podziwuArtonius jest godny podziwuArtonius jest godny podziwuArtonius jest godny podziwu
Marcus stawił się na dworze krewnego Johanny. Sala gościnna, do której zostali zaproszeni, zrobiła na nim wrażenie. Takim stołem nie powstydziłby się żaden Hawkwood. Natomiast reszta pozostawiała wiele do życzenia. Podano jedynie napoje, a nie podano, jak etykieta nakazuje, żadnych zakąsek. Sam gospodarz wpadł do sali, niczym torpeda na czterech kółkach. Za nim służba i dama dworu tuż obok. Bez żadnego przywitania, od razu przeszli do sprawy. Marcus nie spodziewał się takiego zachowania po właścicielu takiego kosztownego stołu. Czy on w ogóle zdaje sobie sprawę, że właśnie gości w swoich progach Hawkwooda? Niemniej jednak, ze względu na zaistniałą sytuację, niedawne kataklizmy, które pochłonęły życie krewnej Johanny, Marcus postanowił nie dać po sobie poznać niezadowolenia z jakości ich ugoszczenia. Poczęstował się wodą i zasiadł przy ogromnym stole.

Po wysłuchaniu przedmówców zabrał głos.
- Książę Avalu Gilgar, pierwsze, co chcę rzec to kondolencje straty Johanny. Przysięgam na imię mojego rodu, Hawkwood, że poczynię odpowiednie starania, aby uczcić jej pamięć. – Wspominając o swojej ukochanej, Marcus przypomniał sobie jej roześmianą twarz. Wpłynęło to na ton jego mowy, twardy, stanowczy głos zamienił się na nieco bardziej nostalgiczny.
- Drugie, co chcę rzec to informacja o wcześniej wysłanej grupie może być tu istotna. Skoro nie dysponujemy żadnymi planami ani hasłami, ich pomoc może okazać się nieoceniona. Możliwe, że ich odnajdziemy i będą mogli nam przekazać istotne informacje o tym, co dzieje się na dworze Pana dziada. Madam, proszę na razie zapomnieć o swoich obawach i nie martwić się niepotrzebnie. Po tym co się tu ostatnio dzieje nie jest dla mnie zdziwieniem, że i system łączności uległ awarii. Jestem przekonany, że jedyne co się dzieje na Dworze Pani dziada to panika, wywołana przez trzęsienia. Zajmiemy się tym problemem.– Zwracając się do damy dworu, Marcus ukłonił się z lekka.
 
Artonius jest offline