Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-12-2011, 09:54   #8
arm1tage
 
arm1tage's Avatar
 
Reputacja: 1 arm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumnyarm1tage ma z czego być dumny
Wykonanie urządzenia PASIV we śnie.

O ile nie zostało ono zaprojektowane przez Architekta przed wejściem w sen jako element wyposażenia startowego kogokolwiek z Teamu, we śnie go nie ma. Do schodzenia poziom niżej, nieważne jaka jest natura tego poniżej - PASIV jest niezbędny.

Zakładam, żeby próbować stworzyć (wyśnić) PASIV: trzeba mieć minimum:
a. wiedza(ekstrakcje) - 5, technika - 2. (urządzenie)
b. plus być Chemikiem - żeby wyśnić preparat (Somnacin): do zwykłego Somnacinu minimum 3 chemia, do mocniejszych szpryc - więcej.


Współtworzenie przedmiotów -

Znajdujące się obok siebie postacie mogą wspólnymi siłami próbować wyśnić coś, na co ich umiejętności oddzielnie nie pozwalają. Trzeba się dogadać, zsynchronizować wysiłki w jednym czasie, no i zdać nieco trudniejszy test WYO niż zwykle przy tworzeniu danego przedmiotu.


Zejście w LIMBO.

Zejście w Limbo "technicznie" nie wydaje się różnić od normalnego zejścia w czyjś sen. Musisz mieć ciało kogoś, kto w nie wpadł. Podpinasz go pod PASIV - ustawiając jako Śniącego właśnie poszkodowanego - oraz innych którzy mają do Limbo wejść jako "intruzi". Architekt jest "niepotrzebny" bo wchodzicie do czegoś "gotowego".

Tyle że...Nikt do końca nie wie, czy jest Limbo. Snem? Samym umysłem? Wspólnym snem/umysłem? Obcą krainą? Piekłem? Teorii jest tyle co ekstraktorów - pewne jest tylko to, że mozna do niego wejść.
A wyjść...No właśnie, pogadajcie z tymi co wyszli.

Do wejścia w czyjeś Limbo jest niezbędne urządzenie PASIV i Somnacin dla intruzów.
 
__________________
MG: "Widzisz swoją rodzinną wioskę potwornie zniszczoną, chaty spalone, swoich
znajomych, przyjaciół z dzieciństwa leżących we własnej krwi na uliczkach."
Gracz: "Przeszukuję. "
arm1tage jest offline