Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-01-2012, 20:16   #6
Vireless
 
Vireless's Avatar
 
Reputacja: 1 Vireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwuVireless jest godny podziwu
Bajzel był dokładnie taki sam jak ostatnio gdy coś załatwiał u Mitch’a. Spojrzał przez zabrudzone okno na zewnątrz. Wzrokiem odszukał przynajmniej kilku brudasów, którzy słabiej lub lepiej udawali że prowadzą ożywioną dyskusję na temat egzystencjonalno-religijno-naukowe. Ewentualnie dłubali sobie w nosie lub zębach w zależności gdzie były większe dziury.
- Norma, czyli nadal się boją wyściubić nosa na zewnątrz. – Wnioski płynęły same z i do błyskotliwego intelektu Kenji. W końcu solo też tak mógł. Uśmiechnął się pod nosem i poczekał na to co ma do zaoferowania w sprawie rozmówca.

- Oczywiście że oryginały. W końcu na broni nie ma co oszczędzać Mitchell-san. – Mitch pokiwał głową. – Się rozumie że będą trochę kosztować ale to nie powinien być problem. Po prostu potrzebuję taki bezpiecznego miejsca gdzie będę mógł przechować sprzęt gdy poza domem.
-Co do zabezpieczeń to zależy czego dokładnie chcesz – tylko na kufry czy na całą maszynę?
- Myślałem tylko o kufrach ale w sumie masz rację. Na kufry oraz na odpalenie lub podniesienie i tym podobne. Można zawsze zawinąć motor i w dziupli go oskubać.
-Alarm czy złodzieja ma na przykład pieprznąć prąd?
-Konkretne pytania, tak jak lubię. Prąd jest ok. ale pewnie musiałbyś montować jakieś ciężkie baterie czy cóś? Nie znam się na tym aż tak dobrze. Boję się że to by było za ciężkie. A może jakaś mała niespodzianka w tym neurotoksyny lub paraliżu. Coś co jest lekkie i daje cholernie nie przyjemny efekt. Zdaję się na Ciebie. Potraktuj to jako wyzwanie. –
Całkowicie nie atrakcyjna twarz młodego solo nie wyrażała żadnych emocji ale ktoś mógłby w głosie wyczuć chwilkę ekscytacji na myśl co można by wsadzić jako fuck-up dla niedoszłego złodziejaszka.
- Ok. czyli dzwonię po części. – Szybkie telefony i już po chwili uśmiechnięty Kenji wrócił do rozmowy.
- No i fajnie a powiedz mi proszę o tej pracy. Co miałbym zrobić ewentualnie do kogo mam się udać?
 
Vireless jest offline