Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2012, 12:49   #9
Akhay
 
Akhay's Avatar
 
Reputacja: 1 Akhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znanyAkhay wkrótce będzie znany
Trochę ogółów o Królestwie Zachodnim i Krainach Wschodu.

Królestwo Zachodnie- państwo o ustroju feudalnym zamieszkiwane przez ludność różnych kultur (raczej europejskich), co ma bezpośredni związek z połączeniem się kilku mniejszych królestw przed niespełna stu laty. Zaawansowanie techniczne i etc. przyporządkowywałabym raczej naszemu średniowieczu. Dynamicznie rozwija się nauka, a co za tym idzie również technika. Różnorodność imion bierze się z wielokulturowości, a królewska rodzina nadaje swoim dzieciom imiona różnych kultur żeby podkreślić swoją bezstronność w kierunku jednej z nich. Takie zabiegi mają na celu zapobieganie wojną domowym itd. Jeżeli chodzi o klimat to należy on do takich ze strefy umiarkowanej. Kraj raczej nizinny, nieliczne pasma górskie, góry niskie, kilka obszarów wyżynnych.

Krainy Wschodu- są to mówiąc krótko zrzeszone plemiona mieszkające na wschodzie. Różnorodność rzeźby terenu jest tak duża, że występują tu w zasadzie wszystkie z możliwych ras ludzkich. Od czarnoskórych Zulusów przez plemiona przypominające Chińczyków, aż do Indian czy Beduinów. Plemiona nie kontaktują się raczej między sobą, chyba że ludzi o podobnej rasie. Każde z nich ma swoje własne wierzenia i opiera się na wykorzystywanej w większym lub mniejszym stopniu prymitywnej magii. Całe zrzeszenie polega mniej więcej na tym, że jeżeli Indianin postawi nogę na terytorium plemienia tatarów, to może być spokojny o własne życie. Zobowiązuje się za to nie szkodzić temu plemieniu na którego terytorium się znajduje. Nie polować masowo na jego zwierzynę i tym podobne. Co do klimatu to ze względu na rzeźbę terenu jest bardzo różnorodny. Od puszczy do terenów górskich skutych grubą warstwą lodu.

Maen Sze to zapomniana forteca na terenie Krain Wschodu. Podobno natknięto się tam na jakieś magiczne bestie, które to rzekomo miały zabić króla Derxsesa.
 
Akhay jest offline