Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-01-2012, 20:33   #5
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Daje jak miałem dać.

Czym jest Golarion? Golarion to takie ZK 2.0. W przeciwieństwie do forgotenów nie był dopisywany zależnie od tego, co było autorom potrzebne w ich kampaniach tylko powstał z grubsza jednocześnie.
Głównym obszarem gry jest region morza wewnętrznego, na który składają się dwa kontynenty, Avistan i Garund, oraz rozciągające się pod nimi Mroczne Ziemie. Avistan teoretycznie przypomina Europę, to Garund jest czymś w rodzaju Afryki. Świat jest podzielony na szereg państw, o dosyć wyraźnie sprofilowanym charakterze. Mamy Demokratyczną Republikę Andoranu, która jest latarnią wolności i wzorem dla wszystkich, którzy chcą wyzwolić lud i obalić tyranię. Mamy ogarnięty rewolucyjnym obłędem Galt, gdzie łatwiej zostać ściętym na kradnącej dusze gilotynie, niż spotkać przyjaznego człowieka i Taldor, który z wielkiego imperium, stał się niewielkim, przeżartym przez dekadencję i biurokrację krajem, który z trudem stawia czoło hordom z sąsiedniej Quadiry. Jest Nex, noszące nazwę na cześć arcymaga, który je powołał do istnienia, gdzie czary są codziennością i przez tysiące lat walczące z nim stworzone przez arcynekromantę Geb, gdzie umarli kroczą pośród żywych i wreszcie pustkowia many, kraj pozbawiony magii, w którym króluje broń palna.
Istnieje też barbarzyńska Numeria, na terenie której rozbił się przed tysiącleciami statek pozaziemskiej cywilizacji. Można tam znaleźć prawdziwe cuda i realne koszmar... W Nidal rządzą czarnoksiężnicy, oddani Zon-Kuthonowi, bogowi mroku i cierpienia. Podbite przez cheliax, po nastaniu nowego porządku pragnie powrotu do dawnej świetności. Jest też wiele innych państw, równie egzotycznych...

W historii Golarionu doszło do trzech istotnych wydarzeń. Pierwszym był straszliwy kataklizm wywołany przez imperium Azlanyi, który doprowadził do wieków ciemność. Drugim było wniebowstąpienie Arodena, boga ludzi i ostatniego z Azlanti, który wyniósł z dna morza gwiezdny kamień (który umożliwił mu zostanie bogiem). Jego drogą podążyło potem troje innych śmiertelników. Trzecim, które nastąpiło niecałe sto lat temu jest śmierć Arodena, która doprowadziła do wielu strasznych wydarzeń. Cheliax, którego był patronem, , pogrążyło się w wojnie domowej, z której wyszło odmienione. Zachodnie wybrzeża Garundu nawiedza nieprzerwany sztorm, a na dalekiej północy otworzyła się brama do otchłani, z której zaczęły wyłazić demony
Cheliax: Cheliax było kiedyś częścią cesarstwa Taldoru, ale odłączyło się odeń wraz ze znaczną większością prowincji. Uczyniło z kultu Arodena religię państwową, Gdy więc ten umarł, pogrążyło się w wojnie domowej. Zwycięsko z niej wyszedł dom Thrune, wspomagany przez piekielnych sojuszników. Choć Andor, Galt, Molthune i Nimathras się odeń odłączyło, nadal pozostaje największym państwem na świecie.
Aschaar. Będzie walka i gadanina, a nawet śledztwo, zależnie od postaci graczy. Ja się dostosuje.
Ogólnie, ważne, żeby gracze znaleźli się w Crowfest dwa dni przed zaślubinami.
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline