Wątek: Granica stanu?
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-02-2012, 11:58   #3
Pafnucy
 
Pafnucy's Avatar
 
Reputacja: 1 Pafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie coś
Cytat:
Napisał Sekal Zobacz post
No i Imperium to też nie Bretonia. To znacznie bardziej nowoczesne państwo, w miarę spójne. Jeśli jakiś przestępca złamał prawo w jednej prowincji, bardzo wątpliwe, że w innej uznano by go za niewinnego.
Pytanie czym się objawia ta nowoczesność, bo może właśnie bardziej rozbudowanym i skomplikowanym (czyt. zagmatwanym) system politycznym. Zresztą, kodeksy prawne często nie są ujednolicone. Wszak Elektorzy mają swobodę w kwestiach prawnych na własnych ziemiach.

A i w naszej historii było tak, że wielu złoczyńców uciekało potem na żołd do innego możnego, no i klops

Wydaj mi się, że w Imperium jest coś takiego jak prawo federalne i stanowe - że się tak do USA odwołam.
 
__________________
Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum
Pafnucy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem