Legendy, czemu nie. Opowieści, stare pieśni bardów.
Spotkanie? Śmierć na miejscu. Bez dyskusji i możliwości. Chyba, że BG zdążyliby się ukryć. Tyle, ze spotkanie na żywo takiego gada jest praktycznie niemożliwe w moich sesjach.
Mam wrażenie, że masz tendencje do wplatania do Warhammera elementów heroic, a to nie jest świat heroic i tego ja osobiście się trzymam.
__________________ If I can't be my own
I'd feel better dead |