Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-02-2012, 19:10   #6
Dragor
 
Dragor's Avatar
 
Reputacja: 1 Dragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłośćDragor ma wspaniałą przyszłość
Nikko z rękami w kieszeniach płaszcza rozglądał się po otoczeniu. Elegancko, czysto i jak dla niego nienaturalnie sztywno. Walczył z ochotą splunięcia na wypucowaną, drewnianą podłogę. Nie, żeby mu brakowała manier. Umiał się zachować w "towarzystwie z wyższych sfer', ale celowo z tego rezygnował. Aż ciężko było uwierzyć iż miał w sobie typowo angielską krew swojej matki.
Wychował się wśród dzikich ostępów Nowego Świata, ale ojciec nauczył pisać i czytać. Dodatkowo wbito mu do głowy szacunek dla kobiet. Nigdy w życiu nie podniósł by ręki na płeć piękna, choćby tak kopnęła go w wrażliwe miejsce i przyłożyła rewolwer do skroni. Jedyny wyjątek to stwory na jakie polował. Ile ściął wampirzyc sam już nie wiedział.
Wszystkie niewiasty obecne na tym spotkaniu były piękne. Młode, kwitnące z wypisaną siła w oczach. Nikko takie właśnie lubił. W porównaniu do więdnącej urody Anny były niczym kwiaty w ogrodzie obok uschniętego bukietu róż.
Zaraz... czy on właśnie myśli o kwiatkach? Otoczenie miało wyraźnie dla niego zły wpływ.
Zerknął na łowcę o wyglądzie cierpiącego na suchoty artysty. Jakoś nie umiał sobie wyobrazić go w starciu w wilkołakiem lub innym tego typu zwierzakiem. Jak można być łowcą i tak wyglądać? Demony chyba go oszczędzając z litości... Albo zajmuje się badaniem "na sucho" czyli z ksiąg itp, zamiast faktycznych łowów. To już ma sens.

***

- Pytania mam tylko dwa - odezwał się młody łowca z uśmiechem. - Jak wygląda nasz złodziej i odkłady adres siostry poproszę.
W głowie już miał gotowy plan by wywiązać się z obietnicy wobec Trójki. Gdy tylko dostanie księgę w swoje ręce skopiuje z niej to co dla nich potrzebne, tak aby reszta się nie zorientowała. Przypuszczał że tekst jest po łacinie, którą on dość dobrze znał.
 
__________________
Gallifrey Falls No More!
Dragor jest offline