Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-11-2006, 18:45   #7
Lhianann
 
Lhianann's Avatar
 
Reputacja: 1 Lhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputacjęLhianann ma wspaniałą reputację
Dokładając swoje trzy grosze co do sztucznego powstawania wilkołaków, to istnieje rytuał pozwalający na przemiane kinfolka< krewniaka> w Garou.
Jest to zasadniczo rytuał pochodzący od Żmija wymagający skóry i krwi pięciu Garou....I działa tylko na krewniaków.

"Tancerze Skór"- gdyż tak nazywani są ci sztuczni Garou to najcześciej osoby znienawidzone przez wszystkich< przez Garou za to, że skąłdnikiem jest życie pięciorga Garou> a Tancerze Czarnej Spirali za to, że nie służą jako tako oni Żmijowi.
Takie Garou są w stanie nauczyć się darów < podobnie jak krewniacy, chodź robią to dłużej i trudniej niz ich 'prawdziwi' pobratymcy>, potrafią też wchodzić do Umbry.

Na pomyśle kręcącym się wokół najsłynniejszego Tancerza Skór, Samuela Haightsa kręci swój waek chyba z 6 rozbudowanych scenariuszy zarówno do Wilkołaka, Maga jak i Wampira <chociażby "Czynnik Chaosu" jaki ukazał się też w naszym kraju>.

Co do powstawania Garou można jeszcze dorzucić, że jeden z rodziców niekoniecznie musi być Garou, wystarczy że będzie Krewniakiem.
Gen wilkołaczy jest recesywny...;p
 
__________________
Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay
Lhianann jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem