Witam!
Niektórym może coś to mówi, innym może mniej ...
Chciałem sprawdzić LastInnową brać, czy nie interesowała by was sesja w klimatach opowieści o Inkwizytorze Mordimerze Madderdinie - bohaterze cyklu opowiadań pana Jacka Piekary :].
Wiążą się oczywiście z tym pewne problemy, które starałbym się rozwiązać najlepiej jak potrafię :
Po 1. Nie jestem osobą wybitnie religijną ... W ogóle, jeśli mam być szczery - ale również nie ateistą (jeśli to ma coś do rzeczy). Pismo święte - bez obrazy - jest dla mnie samo w sobie fantastyką, tylko wybitnie niemiłą do czytania dla przeciętnego fantasty
. Oczywiste zatem, że nie potrafiłbym wplatać cytatów z pisma, a tym bardziej odwoływać się do jego bardziej szczegółowych poleceń. Co autorowi owych opowiadań idzie niezwykle dobrze i często dodaje klimatu. Oczywiście ogólne przesłanie tej księgi wydaje mi się jasne + chyba nie trudno jest wdrożyć się w osobliwy sposób jego przedstawienia w serii o Słudze Bożym.
Po 2. Pojawia się problem uniwersum. Jestem w trakcie drugiej książki J.Piekary pt. "Młot na czarownice" i dalej świat przedstawiany jest dość wyrywkowo - miasta, szeroko pojęta geografia czy historia . Zmusiłoby mnie to do wtrącenia pewnych własnych pomysłów, lokacji i faktów do proponowanej sesji. Nie wiem czy dla niektórych z was nie będzie to wręcz profanacja i nie zniechęci do udziału w tego typu przedsięwzięciu.
Istnieje oczywiście opcja stworzenia własnego uniwersum i nadania mu charakteru świata przedstawionego nam przez J.Piekarę , pytanie brzmi - czy to dalej będzie to samo ?
Oczywiste jest , że brakuje mi kunsztu Jacka Piekary, wierzcie mi jednak mili moi ( a wiara winna być was silna niczym stal Miecza Pana Naszego ), że wasz uniżony sługa doda wszystkich starań by godnie oddać klimat opowiadań.
Zapraszam do dyskusji !
Amen.