Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-12-2006, 00:26   #7
Nirian Samalai Feireniz
 
Reputacja: 1 Nirian Samalai Feireniz ma wyłączoną reputację
Drzwi pod naporem zdesperowanych zabawek otworzyÅ‚y siÄ™. Najpierw powoli, nieÅ›miale zaskrzypiaÅ‚y po czym uchyliÅ‚y siÄ™ tak, że zabawki niemal wszystkie wypadÅ‚y z szafy i spadÅ‚y na zakurzona podÅ‚ogÄ™. ZobaczyÅ‚y promienie sÅ‚oÅ„ca i strych…

Wszędzie tutaj było niesamowicie dużo kurzu. Strych był zawalony paroma meblami. W pobliżu zabawki ujrzały stare pianino, które było przy ścianie, duży kuferek oraz wieszak, na którym było zawieszone jakieś prześcieradło. Dalej było widać inne meble, jednak nie docierało tam światło. Jedynym jego źródłem było okno w skośnym dachu, brudne i niemal niedostępne.

Było słychać wciąż delikatne granie pozytywki.
 
__________________
Gdzieś zapodziałem swojego różowego króliczka...
Nirian Samalai Feireniz jest offline