Plus za chęci, ale zaznaczyłem "to nie dla mnie" - po prostu mam okres pacyfistyczny i "dzielne chłopaki" nie daj Boże jeszcze - Hamerykańskie z M-ileś po prostu... Nie.
Jak już miałbym się wcielać w wojskowego z bronią to... którakolwiek "misja pokojowa". Miało być fajnie, miał być spokój, miała być kasa, a jest wojna.
Albo misja humanitarna. |