No dobrze, compadre. Tym optymistycznym akcentem zakończyliśmy rozdział pierwszy. Czas na małe podsumowanie.
Ze spraw technicznych, to masz 150 PD do rozdysponowania. Masz nowy miecz, ale straciłeś poprzednią broń a pancerz jest na tyle uszkodzony, że wymaga poważnej naprawy. Większość ekwipunku została przy karawanie na szlaku. Nie wiem jeszcze jak, gdzie i kiedy rozpocznie się część następna, więc na razie masz tylko to, co przy sobie.
Ze spraw fabularnych:
- Jak ci się podobało i czy masz ochotę grać dalej? :P
- Co się podobało, co nie, co chciałbyś zmienić, czego było za dużo, czego za mało, itd. Czyli ogólna ocena MG i życzenia do prowadzącego.
Ze swej strony mogę wymienić kilka rzeczy:
- Mam pewną trudność w prowadzeniu postaci o mocno ograniczonym instynkcie samozachowawczym.
W sensie, że staram się pokazać zagrożenie w miarę rzetelnie, ale przy skłonnościach do odzyskania honoru D, czasami mam wątpliwości, czy dość wyraźnie. Z drugiej strony nie chce sprawiać wrażenia, że zadanie są niemożliwe do wykonania, no a po trzecie przedwczesny zgon krasnala, też mógłby być skomplikowany dla fabuły.
- Nie wiem jak Ty, ale mam wrażenie dużej liniowości dotychczasowej przygody. Co o tym sądzisz?
Ustosunkuj się do powyższego i (jeśli chcesz) jedziemy dalej. Potrzebuje trochę czasu do namysłu, nad następnym etapem, wiec masz czas na wyrażenie swoich oczekiwań co do jego kształtu.
