Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 16-03-2012, 14:00   #4
Pafnucy
 
Pafnucy's Avatar
 
Reputacja: 1 Pafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie cośPafnucy ma w sobie coś
Cytat:
Napisał motek339 Zobacz post
Gdy zapomnę o jakimś szczególe lub gdy pomieszam pewne fakty, co zdarzało mi się zwłaszcza na początku zabawy z RPGami, to reszta osób może pomóc.
Można powiedzieć, że traci się przez to też trochę zabawy. Zresztą Mistrz Gry zawsze może poprawki nanieść.

Cytat:
Napisał motek339 Zobacz post
Kolejna sprawa - BNi - nawet jeśli rozmowy z nimi nie toczą się bezpośrednio w obecności mojej postaci, to mam możliwość "poznać" ich trochę lepiej. Dla mnie jest to ważna sprawa. Pomaga mi lepiej sobie ich wyobrazić. Zwłaszcza, że u nas są to zazwyczaj postaci mające niemały wpływ na rozgrywkę i na pewno nie "jednorazowe".
No ale co jeśli określony BN celowo przy twojej postaci zachowuje się inaczej?

Cytat:
Napisał motek339 Zobacz post
Poza tym, nie nudzimy się, siedząc w innym pokoju.
Jak wspomniałem, moi Gracze traktuje drugą szkołę jako zło konieczne.

Cytat:
Napisał motek339 Zobacz post
Ale nie sprawdzi się to wśród graczy, którzy nie potrafią oddzielić swojej wiedzy, od wiedzy, którą posiada postać.
Tutaj chyba sprawa nie jest taka do końca jasna. Bo czy z pewnością można powiedzieć, że deklaracje i zachowania twojej postaci są takie, jakbyś pewnych informacji nie miała?

Weźmy przykład taki, że jedna z postaci jest podwójnym agentem. Załóżmy, że jest agentem wielkiego złego z przygody. Pozostali Gracze są w momentach, kiedy owa postać rozmawia z innymi agentami złego i omawiają plany, jak przeszkodzić drużynie.

I cóż wtedy? Gracze naiwnie idą w pułapkę? Poza tym, traci się tu element niespodzianki.
 
__________________
Podpis usunięty z uwagi na regulamin forum
Pafnucy jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem