Cytat:
Napisał motek339 Gdy zapomnę o jakimś szczególe lub gdy pomieszam pewne fakty, co zdarzało mi się zwłaszcza na początku zabawy z RPGami, to reszta osób może pomóc. |
Można powiedzieć, że traci się przez to też trochę zabawy. Zresztą Mistrz Gry zawsze może poprawki nanieść.
Cytat:
Napisał motek339 Kolejna sprawa - BNi - nawet jeśli rozmowy z nimi nie toczą się bezpośrednio w obecności mojej postaci, to mam możliwość "poznać" ich trochę lepiej. Dla mnie jest to ważna sprawa. Pomaga mi lepiej sobie ich wyobrazić. Zwłaszcza, że u nas są to zazwyczaj postaci mające niemały wpływ na rozgrywkę i na pewno nie "jednorazowe". |
No ale co jeśli określony BN celowo przy twojej postaci zachowuje się inaczej?
Cytat:
Napisał motek339 Poza tym, nie nudzimy się, siedząc w innym pokoju. |
Jak wspomniałem, moi Gracze traktuje drugą szkołę jako zło konieczne.
Cytat:
Napisał motek339 Ale nie sprawdzi się to wśród graczy, którzy nie potrafią oddzielić swojej wiedzy, od wiedzy, którą posiada postać. |
Tutaj chyba sprawa nie jest taka do końca jasna. Bo czy z pewnością można powiedzieć, że deklaracje i zachowania twojej postaci są takie, jakbyś pewnych informacji nie miała?
Weźmy przykład taki, że jedna z postaci jest podwójnym agentem. Załóżmy, że jest agentem wielkiego złego z przygody. Pozostali Gracze są w momentach, kiedy owa postać rozmawia z innymi agentami złego i omawiają plany, jak przeszkodzić drużynie.
I cóż wtedy? Gracze naiwnie idą w pułapkę? Poza tym, traci się tu element niespodzianki.