Moje propozycje to:
- Amber - cały czas chodzi za mną ten system. Rozważam poprowadzenie, ale... sam nie wiem. Wolałbym mimo wszystko zagrać.
- DnD - Faerun, klasycznie do bólu, postacie z poziomu 1-3, zgrana drużyna awanturników i najmitów, fabuła prosta (nawet znaleźć, zabić i przynieść głowę potwora) bez zbędnych fajerwerków i gęstej sieci intryg;
- współczesny horror - systemowo (Kult, Cthulhu, Noctum) lub bez systemu, byle z pomysłem i mroczną intrygą.
- Dzikie Pola - szlachecko-awanturnicza przygoda z historią i polityką w dalekim, a nawet bardzo dalekim tle. Z przyjemnością z nutką grozy i mistycyzmu.
Cokolwiek z tego pod auspicjami solidnego MG.
Najchętniej krótkie posty i w miarę szybkie tempo postowania - tak, żeby pograć, a nie pisać powieść.
Takie oto są moje zachciewajki.
P.S.
Interesuje mnie też propozycja
Anonima Cytat:
Napisał Anonim |
Choć pewnie obaj myślimy o czymś zupełnie innym