Zgadzam się z Sekalem choć w sumie napisał oczywistości, więc wszyscy się zgodzą z nim.
CHOĆ gdybyś wyrzucił "mystery" i zostawił "przetrwajohorror" i dobrałbyś ludzi, którzy poważnie podeszliby do gry to może coś fajnego by wyszło. Ale do tego trzeba by było stworzyć jakąś autorską mechanikę, żeby to nie wyglądało na zasadzie:
Cytat:
A: napuszczam zombie na B i C
B: znajduję drzwi i chowam się w nimi, żeby zostawić C
C: wspinam się na budynek, zombie niszczą drzwi za którymi schował się B
A: leci po mnie śmigłowiec ewakuacyjny
B: śmigłowiec spada na A
|
Mechanika taka jak w InSpectres czy DeProfundis by była odpowiednia, żeby gra była grą... no i maksymalnie 4 osoby by mogły brać w tym udział. Moze 5. Ale już 6 to chaos i niegrywalność.