proponowałbym aby sesja była w czasie nieokreślonym - daje ci to sporo swobody a nikt nie musi się męczyć w tworzeniu postać z problemami typu "Oho, na karte Arracanara to się trzeba w historii natworzyć"
Osobiście zagrałbym z chęcią, myślę, że raczej znajdę czas chociaż pewności nabiorę dopiero po starcie sesji którą będę prowadzić ze znajomym. Jakoś miałem niezłe latanie ostatnio, no ale w końcu nadchodzą wakacje.
Zastanawiam się czy nie można zrobić z tego jakiejś wielkiej sesji? Coś w stylu starego suikodena 2 gdzie gra zaczynała się spokojnie jako zwykły rpg, a potem gracz zostawał osobą wyższej rangi, dostawał własne oddziały i prowadził taktyczne batalie.
Moje główne wymaganie - m u s i być mechanika walki. Oczywiście nie wpływająca na roleplay z statami typu charyzmy, bardziej technika do obliczania skuteczności ataków i umiejętności. Storrytelling nie sprawdza się podczas walk. |