Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-05-2012, 09:11   #8
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Mam wrażenie, ze za wiele ma być w jednym miejscu. Jeżeli "survival" to gdzie "mystery"? Albo przed czymś uciekam, albo rozwiązuję zagadkę. Eksploracja czegokolwiek mnie nie interesuje, bo muszę zwiać. "Horror" w ogóle bym sobie podarował, bo to tylko, albo aż klimat - a niewiele osób potrafi go utrzymać w swoich postach. I do wszystkiego ma być jeszcze wielu MG...

Jakiekolwiek współtworzenie świata jest IMHO z góry skazane na niepowodzenie, ponieważ każdy będzie ciągnął w swoją stronę i realizował swoją wizję zdarzeń, a nie daj Boże, jeszcze swoją zagadkę... Żadna mechanika tutaj nic nie poradzi - nawet ta z Ocean... Nie mówiąc już o tym, że trzeba się z nią zapoznać, bo nie wierzę, że wszyscy znają...
Ogólnie przecież PBF opiera się na opowieści, a tutaj usiłujesz wymusić użycie rzutów... (a przy tym zawsze można cheatować, a nie ma instancji MG, który by coś rozsądzał skoro to otwarta / wieloMGowa).

Co do samej mechaniki - jak pamiętam generuje ona świat i wydarzenia - więc trochę słabo nadaje się do sesji w której niewiele jest określone. "dum, dum dum" to skapująca w kanale wentylacyjnym woda, a nie żaden alien...

Poza tym - jeżeli BG mają amnezję to na dobrą sprawę nie znają swoich umiejętności... Mogę w lustrze wyglądać na napakowanego i wysportowanego, ale nie mam bladego pojęcia czy jestem wojskowym, playboyem czy kasjerem w markecie. Prawdziwe granie postacią z amnezją to granie bez karty (którą ma MG i na jej podstawie dodaje modyfikatory do rzutów).

Podobnie - kolejność odpisywania nie jest "dowolna" - gracz współtworzy świat, zmienia go przekazując kolejnemu często zupełnie inną sytuację. O ile w normalnej rozgrywce gracze kolejno opisują swoje segmenty wydarzeń i akcje postaci (i robią to w czasie rzeczywistym), to w PBF gracze zabierają się za opis jednocześnie. I co? Klapa. Bo po trzech dniach pracy nad postem okazuje się, że jeden z nich helikopter wysadził, a drugi zaczął posta od "odlecieliśmy helikopterem"... Ten drugi ma wywalić posta do śmieci, bo wkleił go minutę później??? (Przez chwilę obserwowałem projekt Anonima oparty na założeniu kto pierwszy ten lepszy - nawet w jednolinijkowcu to nie dawało rady).


Ogólnie - jako normalna sesja (pomimo motywu ze zdartej płyty) byłoby to ciekawe. Choć bardziej skłaniałbym się ku jakiejś tajemnicy niż horrorowi. Przy zaproponowanych założeniach - ktoś o tym wspomniał już - szkoda czasu na przygotowania do sesji; bo ona niestety słabo rokuje.


-----
..
 
Aschaar jest offline