Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-05-2012, 00:50   #145
Pinhead
 
Pinhead's Avatar
 
Reputacja: 1 Pinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputacjęPinhead ma wspaniałą reputację
I post poleciał.
Johny twój bohater ma problemy. Średnie rany w rękę i nogę. Utrudniają one zarówno strzelanie, jak i chodzenie, rzecz jasna.
Zakładamy, że mimo upadku i postrzelanie doczołgałeś się do serwerowni z bronią, więc jakieś tam szanse masz. Zobaczymy, co wymyślisz.
Lechu, ty na własne życzenie stoisz z boku i czekasz. Nie oznacza to co prawda, że masz stać bezczynnie. Zakładamy, że Josh widział, jak robot przejeżdża przez skrzyżowanie zmierzając w stronę serwerowni i oczywiście słyszał strzały i jęki Maxa.
Pinn część dla ciebie krótka, bo nie wiem, czy Bell będzie miał ochotę oddać się pod dowództwo Frankiego i lecieć za nim, jak chłopiec na posyłki.
Yoshi nie bierze udziału w akcji. Biegnie gdzieś indziej.
Jakieś pytania, panowie?

EDIT:
Błyskawiczna kolejka.
Johny i Lechu inicjatywa po waszej stronie. Pozbycie się robota nie będzie łatwe, ale macie szansę.
Pinn w poście tego nie ma, ale korytarz po których biegliście są oczywiście nie oświetlone. Frankie miał latarkę i leży teraz ona na ziemi rzucając blady snop światła na drzwi.
Frankie jest nieprzytomny, niestety. Co dalej zależy oczywiście od ciebie.
 
__________________
"Shake hands, we shall never be friends, all’s over"
A. E. Housman
Pinhead jest offline