Hrmm... ja też troszkę zbytnio nie rozumiem obecnej akcji, więc... wpadłem na pomysł z majakami
Miłe to to, bezpieczne, i można co nieco z nich wywnioskować. A co to Ciebie, Glyph - dotąd był półprzytomny, ledwo utrzymywał się w siodle, ale jednak udawała mu się ta sztuka. A co tych wizji, wszystko to dzieje się w jego wyobraźni.