Wątek: Dziki Zachód
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-06-2012, 17:58   #9
Aschaar
Banned
 
Reputacja: 1 Aschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znanyAschaar wkrótce będzie znany
Trochę zaczyna to przypominać dyskusję dla samej dyskusji, ale jeszcze odpowiem.
To co piszesz jeszcze bardziej utwierdza mnie w przekonaniu, że sesja nie jest dla mnie. Podział max. 6 graczy na dwie grupy wydaje mi się osobiście mocno chybiony. To jest 3 graczy w "ekipie", czyli w przypadku forumowych gier minimalne minimum i szybko może się okazać, ze zostanie aktywnie 1 gracz... I to właśnie jest największy zarzut dla podziału. Gdybyś planował przyjęcie 12 graczy to jestem w stanie kupić podział na 2, a nawet 3 ekipy... Pomijając to (bo zawsze można trafić na świetnych graczy) - to od początku i - gorsza - może do końca będą dwie sesje zlepione z sobą... otoczeniem(?) - ponieważ każda z ekip będzie szła swoją drogą i nigdy się nie spotkają (celowo, bądź nie).

Nie lubię ponadto jak PC jest tylko dodatkiem do przygody - a tak dzieje się właściwe zawsze kiedy w przygodzie jest sporo NPCów robiących to samo co PC...
Owszem nie można ciągle strzelać, ale z tym kombinowaniem kasy na amunicję bym nie przesadzał (trupy tak bez niczego zostają?)... Akcja zaś nie znaczy strzelanie (są jeszcze noce przy ognisku i burdy w saloonie)...


Jak dla mnie to sesja stety/niestety powinna być "sztampowa" - PC startują razem i mają do zrobienia "coś" (co pewnie się komplikuje w trakcie). Tyle. Specyfika PBF jest niestety taka, że sesja "trwa" i nawet banalny scenariusz ciągnie się pół roku.

Więc powodzenia, ale ja ograniczę się do czytania.


-----
...Jeżyna...
 
Aschaar jest offline