Blacker spojrzał trochę zdezorientowany na swoich towarzyszy. Nie spodziewał się takiego czegoś. Wezwano go z jego samotni, gdzie studiował magię i ćwiczył swój umysł, ledwo zdąrzył ubrać swój czarny płaszcz i przypasać miecz, a teraz postawiono w takiej dziwnej sytuacji. Jutro się dowiemy... Ale co mamy robić do tego czasu? Wrócić do siebie? Toż to prawie cały dzień biegu, o ile wystarczy tchu. Patrząc na resztę zgormadzonych, zginam rękę w powitalnym geście i unoszę dwa palce do ust - Jestem Blacker, syn Leonidy i Furdhita z du Weldenvarden. Atra esterni ono thelduin.
__________________ Make a man a fire, you keep him warm for a day. Set a man on fire, you keep him warm for the rest of his life.
—Terry Pratchett |