Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-07-2012, 19:30   #7
Vald
 
Vald's Avatar
 
Reputacja: 1 Vald jest na bardzo dobrej drodzeVald jest na bardzo dobrej drodzeVald jest na bardzo dobrej drodzeVald jest na bardzo dobrej drodzeVald jest na bardzo dobrej drodzeVald jest na bardzo dobrej drodzeVald jest na bardzo dobrej drodzeVald jest na bardzo dobrej drodzeVald jest na bardzo dobrej drodzeVald jest na bardzo dobrej drodzeVald jest na bardzo dobrej drodze
Szarża brata drednota przykuła uwagę wszystkich - w szczególności czcicieli chaosu. Atak samowolnie rozpoczęty spotkał się z odzewem przeciwnika, w kierunku Iendreja posypał się grad wiązek laserowych, pocisków w CKM-ów, rakiet. Potężny pancerz zatrzymał jednak większość uszkodzeń, choć bratu wciąż groziło niebezpieczeństwo. Ostrzał potężnego działka maszynowego choć dość chaotyczny, kruszył barykady i kosił nieprzyjaciół. Brat czuł się jak w domu...

Nagle przez komunikatory dowódca kompanii przekazał rozkaz:
-Bracia. Natychmiast rozpocznijcie natarcie i nie zatrzymujcie się dopóki nie znajdziecie się przy moście. Wszystkie informacje zostaną dosłane do waszych informatorów. Atakować!
Teraz wszystko było jasne - należy uderzyć. Pierwszy do ataku rzucił się brat Seraphinus Invictus którzy został trafiny przez działko plazmowe - do tego w głowę. Ogień obrońców był skupiony na pancerniku więc można było uderzać pod "osłoną".

[Pozycje graczy nie zmienione, tylko Iendrej jest blisko barykady]
 
__________________
"Gdy się krzywdzi człowieka, należy czynić to w ten sposób, aby nie trzeba było obawiać się zemsty."

Nicoolo Machiaveli
Vald jest offline