Sekal, z całym ..., nie rozumiemy się, albo nie chcemy zrozumieć.
36 lat temu jakikolwiek pad był wytworem fantastów, dziś ipad, epad, apad i co tam jeszcze leży na biurku. Za 36 lat możemy bawić się cyfrowymi awatarami w rzeczywistych światach... Sam piszesz o powszechnej cybernetyce - widzisz ją gdzieś "za oknem"?
Mogę oczywiście wymyślić koncept, dajmy na to pilota myśliwca, mieszkającego w wynajętym mieszkaniu, dopisać przyjaciół i wrogów... tyle, że będzie to pasowało do każdej sesji, w której technika pozwala na myśliwce... Chyba lekko nie o to chodzi.
Niestety lubię tworzyć postaci kompletne, a tu nie ma do tego warunków. Napiszę, ze pilot dostał odszkodowanie od korporacji za jakiś wypadek, aby siedział cicho, a potem okaże się, ze zasobów na to mieszkanie przy Piątej nie starczy...
Sesja do czytania, ale wynikowo nie dla mnie.
Powodzenia. |