Wątek: Kult Sigmara
Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-08-2012, 07:29   #2
Campo Viejo
Northman
 
Campo Viejo's Avatar
 
Reputacja: 1 Campo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputacjęCampo Viejo ma wspaniałą reputację




ZAKONY



ZAKON POCHODNI

Zakon Pochodni jest jednym z najbardziej powszechnie spotykanych w kulcie Sigmara, który w Imperium jest religią państwową. Wszystkie warstwy społeczne zbierają się w lokalnych świątyniach na Festag, gdzie kapłani Zakonu Pochodni głoszą z ambon i recytują święte wersety. Świątynie Sigmatytów są również ważnym centrami dla społeczności lokalnych. Kapłani organizują sezonowe rytuały ale również doradzają wiernym, dzielą obowiązki publiczne oraz formują miejscowych w zbrojne grupy ochotników, aby lepiej bronić Imperium. Świątynie, w których nie ma lokalnych templariuszy, szkolą kandydatów spośród młodzieży do funkcji Dzierżących Młot – odzianych w czerń mężczyzn, którzy pilnują świątynnych relikwii i noszą je podczas uroczystych parad i na festiwalach Dnia Sigmara. W większych świątyniach Dzierżący Młot są budzącą postrach zbrojną elitą, którzy noszą na plecach Wieki Miecze jako straż przyboczna kapłanów.


Wygląd

Czarne, brązowe i szare szaty są najpopularniejsze, lecz spotyka się też świątynie noszące białe, pomarańczowe, czerwone a nawet purpurowe habity. Wszystko zależy od regionu, na którym operują kapłani, kontekstu kulturowego oraz przesądów i zabobonów, które w kulcie Sigmara odgrywają niesamowicie ważną rolę. Decyzja koloru szat, wcześniej czy później zależy od aprobaty Wielkiego Teogonisty.

Wysokie kołnierze są powszechne tak samo jak golone głowy. Młoty, komety, gryfy i święte pieczęcie i modlitewne woluminy są noszone symbolicznie w różny sposób, jednakże niektóre świątynie nauczają, że takie otwarte eksponowanie symbolów kultu czyni z nich idole, kiedy prawdziwa cześć i chwała należy się tylko Sigmarowi. Inną tradycją jest noszenie świętych ksiąg, często przypiętych do pasa lub na plecach, jako symboliczny ciężar. Niektórzy kapłani popadają w skrajności i aby zachować czystość myśli, opasują wokół głowy rzemieniami miniaturowe święte pisma przytraczając je do czoła.



Struktury


Wielki Toegonista rządzi rozbudowaną hierarchią Kultu Sigmara skupijąc ręku swej potężnej pozycji niesamowitą władzę. Nie tylko jest głową największego i najpotężniejszego kultu Imperium, który jest religią państwową, wyznacza głowy wszystkich głównych zakonów, to na dodatek ma wpływ na świeckie życie Imperium.

Wielki Toegonista bezpośrednio przewodzi rządzącemu zakonowi kultu, którym jest Zakon Pochodni – większy niż wszystkie pozostałe zakony razem wzięte. On wyznacza wyższą hierarchię zakonu, czyli dwóch arcylektorów, osiemnastu lektorów, czterech wysokich kapitułów, dwunastu kapitułów, licznych teogonistów i niezliczone rzesze wysokich kapłanów. Są również takie funkcje jak: wysoki spowiednik, mistrz scriptorium, strażnik świętego dzwonu, arcyadjunatant, ale one występują głównie w olbrzymiej Świątyni Głównej w Altdorfie.

Zakon Pochodni prowadzi niemal wszystkie świątynie i kapliczki w Imperium. Większość świątyń ma wysokiego kapłana wyznaczonego przez lokalnego lektora lub wysokiego kapitułę. Wysoki kapłan jest odpowiedzialny za wierzenia sigmaryckie na jego terenie i wyznacza kapłanów do opieki nad lokalnymi mniejszymi świątyniami i utrzymania ważnych kapliczek.






ZAKON SREBRNEGO MŁOTA


W porównaniu do kapłanów Zakonu Pochodni, którzy strzegą myśli teologicznej obywateli, Zakon Srebrenego Młota przemierza Imperium, broni granic i doradza lokalnym władzom. Zakonnicy pomagają świątyniom, które spotykają na szlaku, doradzają jako przewodnicy duchowi niepewnym rozeznania głosu powołania kandydatom na nowicjuszy, trenują młodzież w rankach Dzierżących Młoty albo nauczają na duchowym zebraniach Świątynnych jako kaznodzieje. Kapłani cieszą się szczególnym umiłowaniem ludu, gdyż wojenne młoty tych zbrojnych kapłanów czynią Imperium bezpiecznym, ich głos niesie Słowo Sigmara do tych nielicznych społeczności w odludnych rejonach Imperium, które nie mają własnych lokalnych świątyń.


Wygląd

Zbrojni kapłani Srebrnego Młota niemal zawsze noszą czarne szaty z żółtymi wstawkami, narzucone na skórzaną odzież. Napierśniki z emblematami gryfów, komet albo krzyży są preferowanym wyborem zbroi lecz tańsze kolczugi są również w powszechnym użytku.

Głowy nowicjuszy są golone do łysa, gdy kończy sie okres przejściowy, jednakże niektórzy kapłani hodują kępy włosów, strzygąc je w religijne symbole.


Struktury

Wojenni kapłani Srebrnego Młota nie mają świątyń. Kilka budynków, które są własnością ich zakonu są zazwyczaj pod patronatem świątyń i klasztorów innych zgromadzeń Kultu Sigmara. Dzieję się tak dlatego, gdyż nieliczni wysocy kapłani zakonu, podobnie jak ich podwładni wędrują po Imperium i w terenie, spośród miejscowych przedstawicieli kultu wyznaczają im zadania, tam gdzie są potrzebni. Oficjalnie kult nie posiada zorganizowanych struktur, jednak nieoficjalnie uważa się, że to Zakon Pochodni kieruje tym zgromadzeniem a kapłani Srebrnego Młota często działają z ramienia lokalnego teogonisty Zakonu Pochodni. Nikt nie próbował zliczyć wszystkich kapłanów przemierzających Imperium, jak również tych, którzy odbywają misje poza granicami państwa głosząc i nawracając na kult Sigmara cudzoziemców. Wielki Teogonista wybitnych wysokich kapłanów Srebrnego Młota dopuszcza do stanowisk elektoralnych, co zdarza sie rzadko w przypadku kapłanów Pochodni.






ZAKON KOWADŁA

Klasztorny Zakon Kowadła strzeże Słowa Sigmara, który jest fundamentem wszystkich sigmaryckich praw. Kiedy jest do rozstrzygnięcia wewnętrzny spór, inne zakony zwracają się do mnichów z Zakonu Kowadła, którzy znają się na wszystkich doktrynach i prawach praktykowanych wewnątrz kultu. Mnisi rzadko opuszczają swoje klasztory, lecz zdarza się im podróżować przez Imperium w charakterze odjezdnych sędziów, szukających zaginionych tomów Prawa Sigmara albo wykonujących rozkazy powierzonych im misji przez przełożonych.


Wygląd

Różne klasztory preferują inne style zakonnych szat i fryzur. Proste szare lub czarne habity są najpopularniejsze, ale brązowy jest najbardziej znany na wschodzie Imperium, a zielony lub pomarańczowy noszą mnisi w niektórych odizolowanych klasztorach Reiklandu i Talabeklandu.

Włosy są zazwyczaj golone, nowicjusze noszą tonsury, ale niektóre zgromadzenia wymagają zapuszczania rosnących dziko włosów, mieć wygolone pasy wzdłuż głowy lub aby splatać kosmyki w setki ciasnych warkoczyków.


Struktury

Klasztorny Zakon Kowadła jest bardziej liczny niż wielu się spodziewa i ma większy wpływ, niźli inne zakony by sobie tego życzyły. Strażnik Słowa Sigmara przewodzi zakonowi z Klasztoru Helstrum w Świątynnym Dystrykcie Alftdorfu. Jego pozycja jest dożywotnia, jest ostatecznym sędzią Słowa Sigmara, nawet jeśli w teorii Wielki Teogonista winien jego głos podważyć. Każdy zakon jest prowadzony przez opata, który teoretycznie odpowiada tylko przed Strażnikiem Słowa, a w praktyce ma niemal nieograniczoną władzę nad mnichami i nowicjuszami. W wielu odizolowanych od cywilizacji klasztorach, opat nie jest nawet wyznaczony przez Strażnika Słowa, lecz przez mnichów spośród siebie.






ZAKON OCZYSZCZAJĄCEGO PŁOMIENIA

Zakon Oczyszczającego Płomienia nie jest powszechnie znanym i popularnym. Strzeże on Imperium przed korupcją i wypaczeniem, mając obowiązek szukania i zniszczenia czarnych ziaren Chaosu gdziekolwiek by się nie gnieździł. Płomienne medaliony noszone przez zakonnych kapłanów-inkwizytorów gwarantuje im dostęp do wszystkich sigmaryckich świątyń i klasztorów a lokalni kultyści mają obowiązek spełnić ich każde „uzasadnione” żądanie. Mimo iż większość obywateli Imperium nigdy nie słyszało o tym zakonie, bez jego ochrony, Imperium być może już wieki temu uległoby naporowi Chaosu.


Wygląd

Zakon rygorystycznej przestrzega jednolitej reguły ceremonialnych szat. Habity są czarne ze szkarłatnymi wstawkami, włosy golony do skóry z rozbudowanymi tonsurami symbolizującymi rangę kapłana w zakonie.

Noszone są również czarne, sięgające ziemi peleryny i płaszcze z kapturem, jednakże nowicjusze nie mogą naciągać kaptura na głowę. W odróżnieniu od innych powszechnych zakonów szaty rytualne noszone są tylko przy ważnych okazjach i ceremoniach. W podróży Oczyszczające Płomienie noszą ubrania, które umożliwiają im wykonywanie swojej pracy. Jeżeli prowadzą dochodzenie w innym zakonie, wtapiają sie w tłum jego kapłanów, innym razem pod szatami prostych wieśniaków lub zwyczajnych kupców zbierają informacje i dowody do procesów inkwizycyjnych. Niezależnie od szat każdy kapłan posiada amulet z pojedynczym płomieniem w jego centrum, który jako odznaka zakonu jest dowodem, że pracują w imieniu Sigmara.


Struktury

Chociaż sekretny Zakon Oczyszczającego Płomienia ma tylko jeden dom zakonny w Altdorfie, to jego potęga w praktyce przewyższa niemal każdy inny zakon, gdyż mogą oni wydawać rozkazy, przy zachowaniu rozsądku, niemal każdemu Sigmarycie. Zakon jest rządzony przez Generalnego Inkwizytora, który kontroluje zakonnych wysokich inkwizytorów, kapłanów inkwizytorów i nowicjuszy bardzo ściśle, gdyż zakon zdaje sobie sprawę, że każda potęga podlega korupcji, nawet ta Zakonu Oczyszczającego Płomienia. Wielu członków jest rekrutowanych z innych zakonów, zwłaszcza ze Srebrnego Młota i Templariuszy Sigmara, chociaż i świeccy Łowcy Czarownic i kaci są dopuszczani do nowicjatu.







RYCERZE ZAKONNI SIGMARA

Rycerze Gryfu
Patron: Sigmar
Siedziba Zakonu: Altdorf
Wielki Mistrz: Tomasz Bacham
Kolory: Ziemny zielony i złoty

Rycerze Gryfa to relatywnie młody zakon założony przez Magnusa Pobożnego w 2305 roku. Zakon jest odpowiedzialny za ochronę Najwyższej Świątyni Sigmara jak również pełnienie służby w charakterze przybocznej gwardii najwyższego duchowieństwa w podróżach zagranicznych.

Zakon cieszy się dobrymi relacjami wewnątrz kultu Sigmara, jednak tarcia występują z osobistą Gwardią Cesarza, oraz strażą przyboczną Wielkiego Teogonisty – Rycerzami Gorejącego Serca, którzy uważają Gryfów za intruzów i polityczną siłę wewnątrz Wielkiej Świątyni.

Rycerze

Gryfoni ćwiczą w barakach przy Wielkiej Świątyni. Podobno nie mają sobie równych w wyszkoleniu i sumienności wykonania powierzonych obowiązków. Są niesamowicie dumni ze spuścizny tradycji honoru, co najczęściej trąca arogancją. Krytycy są zdania, że to jedyna wada tych elitarnych rycerzy. Oni wierzą, że wręcz przeciwnie, jest to zaleta.

Rycerze Gryfu na codzień i w walce noszą ornamentowaną zbroję płytową w odcieniach ciemnej zieleni i złota. W bitwie preferują wojenne młoty i miecze oraz długie lance na których powiewają ich sztandary. Najwyżsi rangą oficerowie mają zaszczyt dekorować się pelerynami ze skóry gryfów. W przeszłości inicjacja na Wielkiego Mistrza Zakonu polegała na upolowaniu i obdarciu własnoręcznie ze skóry gryfa, by ja nosić jako trofeum, lecz obecnie ze względu na umiłowanie Cesarza do gryfów, rytuał ten został anulowany.

Rycerze na codzień patrolują Wielką Świątynię a prywatne komnaty WIelkiego Teogonisty sa jednym miejsce, które nie podlega ich jurysdykcji, lecz Rycerzy Gorejącego Serca. Wybierający się w podróż kapłan Wielkiej Świątyni Sigmara może wystąpić o obstawę jednego Gryfa, natomiast lektor lub arcylektor może spodziewać się przydzielenia całego oddziału.


Cytat:
DLA MG - BN

Graf Randolf z Grunbergu

Pewnego razu młody i porywczy szlachcic z Grunbergu, Randolf, został wysłany przez starzejącego się ojca na przytemperowanie do zakonu Gryfa, aby synowiec ułożony i okrzesany godnie przyjął spadek. Obecnie Randolf jest wzorem i przykładem Rycerza Gryfa, na dodatek o wiele bardziej gorliwym w wierze i regule zakonu, niźli ojcowiec sobie tego życzył. Po śmierci rodziciela, syn przepisał spadek na dobro zakonu. Graf Randolf ufundował szkołę dla nowego pokolenia Rycerzy Gryfu na rodzinnym zamku w Grunbergu.


Cytat:
DLA MG - Magiczny Przedmiot

Jadeitowy Amulet

Nie mogące równać się głównej relikwii Młocie Sigmara, lecz będące ważnym przedmiotem kultu są Jadeitowe Amulety – pomniejsze artefakty.

Wymagana wiedza do rozpoznania: Historia (test rutynowy), Teologia (test rutynowy)

Moc: Ignoruj pierwszy punkt obrażenia od każdego rodzaju trafienia.

Historia:
Wielu wybitnych kapłanów Zakonu Srebrnego Młota w nosi Jadeitowy Amulet. Większość jest antyczna i jest przekazywana przez zakonników z pokolenia na pokolenie. Wierzy się, że amulety te zawierają w sobie szczątki Jadeitowego Gryfu, niezwykle ważnego artefaktu dla kultu Sigmara. Zazwyczaj są ukształtowane na wzór komety z dwoma ogonami lub pazurów gryfa i niektóre są stałym elementem napierśników. Niekiedy Wielki Teogonista obdarza tymi artefaktami za wybitne osiągnięcia dla Imperium i Kultu Sigmara.




RELACJE MIĘDZY KULTAMI


Różnica zdań między Ranaldem z jednej strony a Sigmarem I Verena z drugiej jest prosta. Ranald wierzy w wolność, złodziejskie ryzyko i przechytrzenie naiwnych. Verena czuje, że takie akcje są niesprawiedliwe, kiedy Sigmar krzywo patrzy na każdego, kto łamie przyjęte zasady. Zazwyczaj, władze państwowe usiłują aresztować kultystów Randala traktując ich jak zwyczajnych łotrów, a tamci szukają nowych sposobów na upokorzenie stróżów prawa i łatwowiernych obywateli.


Cytat:
DLA MG - zalążek przygody

Miejscy kultyści Randala prowadzą szczególnie widowiskową kampanię przeciwko prominentnym sigmaryckim i vereńskim świątyniom. Połączone siły atakowanych kultów przeprowadza kontrofensywę, robiąc nagonkę na wyznawców Randala. Jednak wkrótce Vereńczycy są zdegustowani metodami Sigmarytów i dzielą się po obu stronach konfliktu. Miasto staje się podzielone na trzy obozy z coraz to większymi zastępami mieszkańców sympatyzującymi z którąś ze stron.

Kultyści Sigamra I Vereny różnią się szczególnie w kontekście nastawienia względem ludzi, którzy kwestionują podporządkowanie się władzy. Vereńczycy uważają, to za religijny obowiązek niezbędny dla rozwoju cywilizacji. Sigmaryci twierdzą, ze to pierwszy znak czarnej herezji, który winien być karą na stosie. Oba kulty różnią się również względem nastawienia co do wartości studiowania tekstów piśmienniczych traktujących o Chaosie, równowadze między karaniem winnych a ułaskawianiem niewinnych oraz dopuszczalnością i jakością dowodów w procesie prawnym.

Nie sporadyczne tarcia między kultami są zaskakujące, lecz to, że zazwyczaj współżyją obok siebie całkiem znośnie. Zasługą tego jest wspólne stanowisko względem czcicieli Chaosu oraz tym, że vereńscy śledczy są tak samo efektowni jak Łowcy Czarownic. Mimo wszystko, ciężko znaleźć Łowców Czarownic, którzy nie są przekonani o tym, że Vereńskie Świątynie są źródłem herezji i profanacji.



Cytat:
DLA MG - zalążek przygody

Kapłan Vereny znajduje dowód spaczenia i przekazuje go do BG, którzy dysponują zasobami, których on nie ma. Jego informacja jest generalnie dobra, lecz niekompletna. Następnie podsuwa sugestię, że znany Łowca Czarownic jest sługą Pana Czaszek. Następnego dnia ten Łowca oskarża ową całą świątynię Vereny o herezję i czczenie Kusiciela. Kto ma rację?
 
__________________
"Lust for Life" Iggy Pop
'S'all good, man Jimmy McGill

Ostatnio edytowane przez Campo Viejo : 17-08-2012 o 01:18.
Campo Viejo jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem