Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-12-2006, 11:32   #12
Geisha
 
Reputacja: 1 Geisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumnyGeisha ma z czego być dumny
Kobieta nie była niezadowolona z takiego stanu rzeczy.
Przynajmniej było spokojnie, a ostatnio tego właśnie pragnęła najbardziej. Spokoju.
Przez chwilę wpatrywała się w milczeniu w trzymane w dłoni pensy, i po namyśle wstała. Plecak przerzuciła przez ramię - nie była na tyle odważna, żeby zostawiać go bez opieki. Przeciskając się przez ciżbę dotarła do baru i zamówiła piwo. Gdy je dostała, stwierdziła, że jej stolik był już zajęty, tak, jak się tego spodziewała. Rozglądnęła się bezradnie. Miejsc było kilka, ale niestety pustego stolika nie było.
- No i co teraz, malutka? - szepnęła do rękawa. Mała myszka wysunęła na chwilę pyszczek, łaskocząc ja wąsikami. - Został nam... nie, te bandziory nie, ten w rogu.... nie, przy nim w życiu bym nie siadła. Te wieprze pod oknem odpadają... został... elf... i ten drugi.
Nie ufała elfom. Zwłaszcza, że, jak zdążyła zauważyć, ten właśnie przyglądał się jej z uważnie. Może to jednak tylko ciekawość? Nie było tu zbyt dużo samotnych kobiet. Widziała tutaj w sumie jedną, ale ona gdzieś już wyszła... Ingrid rozglądnęła się. Tak, już jej nie ma...Ten duży facet siedzący obok elfa robił najlepsze wrażenie. Skierowała więc kroki w ich stronę. Myszka znów dała nura w głąb rękawa jej płaszcza.
- Witam. Ktoś zajął moje miejsce, gdy kupowałam piwo. Czy mogłabym więc usiąść tutaj? Nie ukrywam, że robicie Panowie lepsze wrażenie niż cała reszta gości. Na imię mam Ingrid. Ingrid Hargersdottir. Mogę się dosiąść?
 
__________________
Oto tańczę na Twoim grobie;
Ty, który wyzwałeś mnie od Aniołów...
Geisha jest offline