Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 24-08-2012, 21:17   #69
Aeshadiv
 
Aeshadiv's Avatar
 
Reputacja: 1 Aeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputacjęAeshadiv ma wspaniałą reputację
Ronniel siedział ja jednej z ławek i przeżuwał suszone mięso, które wziął ze sobą jako prowiant. Z uniesioną jedną brwią przysłuchiwał się w milczeniu (nie licząc mlaskania).
- Wiesz co Beldar? Sam ubiłem dwóch. Więc jeśli dojdzie do jakiejś zemsty tego całego Abadiela to również będę jej elementem. W dodatku... mam jakieś dziwne przeczucie, że dowiem się w końcu co oznacza ten amulet wiszący na mojej szyi i czemu co noc zaczyna bić dziwnym srebrnym blaskiem. Cóż... to kiedy ruszamy? - zapytał wyjmując sztylet i odkrawając sobie pajdę chleba.
 
Aeshadiv jest offline