Rozwścieczony kapłan dreptał tuz obok poturbowanego Zylda. Obaj w ponurym milczeniu wlekli się niemiłosiernie gdzieś z tyłu drużyny.
Jednak Jareczek z natury był towarzyski człekiem, toteż szybko zażegnał tę niezręczną chwilę słabości:
-Widzisz tego kutasa - wskazał palcem Ungara sapiącego coś koło ucha Katty - Cuś mi się wydaje, że bardziej zależy mu na tej skrzynce niźli na wdziękach naszej temperamentnej dupki... Nie ciekawi Cię aby co jest tam łoj w środku? Ten chujek musiał cały czas to wiedzieć... Skur...
Posoka i wszelkie możliwe gówno zafajdały ledwo co wyprany przez morze strój O'sleaw'a.
Sługa Umberlee próbował krzyknąć, niestety skrzydło jakiegoś wielkiego ujstwa zdzieliło go w prost w jego biedny, obolały ryj.
Po raz wtóry wylądował na piasku, plując i sarkając wszelkim możliwym piachem, krwią i gównem z trzewi kanoniera.
Minęła chwila nim doszedł do siebie...
Rzut oka w niebo wystarczał, by zwalić z nóg niejednego śmiałka.
Wielki, ogromny wręcz, jaszczur dryfował pośród obłoków białego puchu, na powrót szykując się do następnego pikowania wprost... na bezbronnych rozbitków.
W tej sytuacji nie było czasu na zbędne myślenie.
Kapłan zerwał się na równe nogi, łapiąc po drodze manierkę rozprutego na dwie części orka, po czym z zapałem murzyńskiego sprintera wypruł ku reszcie drużyny.
Kątem oka dostrzegł okrętowego przygłupa, czy jak to woli kuglarza, który z bananem na ustach, tak jakby nigdy nic rozpływa się w powietrzu.
-Co on do... - W myślach Jara poczęły kiełkować wszelkie możliwe teorie spiskowe z Ungarem i drewnianym pudłem na czele. Oj nie! Nie da mu tej przyjemności! - Skrzynka! - Ruchem dłoni przywołał majtka - Szczur! Pomóż mi z tym chujstwem! Szybko! Otwórz wieko moje dziecko! Będę Cię osłaniał!
Nie czekając na reakcję chłopaka zwrócił się ku nadlatującej gadzinie.
-Na gniew Umberlee! Wypierdalaj zasrańcu i wychędoż się sam!
W chwilę później łaska Suczej Królowej spoczęła na rozbitkach z "Ponurej Klary" i całą załogę spowiła gęsta, nieprzenikniona mgła.
---------------------- Rzucone zaklęcia:
-nieprzenikniona mgła
Ostatnio edytowane przez Glyswen : 01-09-2012 o 17:06.
|