Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 02-09-2012, 21:56   #2
Radagast
 
Radagast's Avatar
 
Reputacja: 1 Radagast jest jak niezastąpione światło przewodnieRadagast jest jak niezastąpione światło przewodnieRadagast jest jak niezastąpione światło przewodnieRadagast jest jak niezastąpione światło przewodnieRadagast jest jak niezastąpione światło przewodnieRadagast jest jak niezastąpione światło przewodnieRadagast jest jak niezastąpione światło przewodnieRadagast jest jak niezastąpione światło przewodnieRadagast jest jak niezastąpione światło przewodnieRadagast jest jak niezastąpione światło przewodnieRadagast jest jak niezastąpione światło przewodnie
Otóż w istocie zacne pytanie. Na sesję Monastyru czekam już dłuższy czas i aż mi ciśnienie podskoczyło jak zobaczyłem ten wątek. Sądzę, że znajdzie się kilka osób zainteresowanych udziałem, bo podaż w tym temacie jest ostatnio zerowa.
Mam jednak jedno ale i dwie wątpliwości.
ALE: weź pod uwagę, że długie posty są często powodem ich długiego pisania (a to Ci ciekawostka, nie?), a to powoduje, że dynamika sesji siada, a to z kolei, że gracze się wykruszają, a sesja umiera.
Wątpliwości: Czy "Tajemnice będą moimi inspiracjami" oznacza także, że każda postać zostanie wpleciona w fabułę i znajdzie jakiś wątek dla siebie? Albo inaczej, czy jeżeli mam w głowie ciekawą postać, to czy nie okaże się, że za Valdor Ludowy nie będzie miała interesu brać udziału w wydarzeniach sesyjnych?
Czy "czysty storytelling" oznacza też całkowity brak kart mechanicznych? Mnie nie wzrusza, czy MG rzuca jakimiś kostkami, czy nie, ale KP mi dobrze opisuje co potrafię, a co nie i jeżeli gram chłopem (można), to nie odczytam Starodoryjskich zapisków niezależnie od tego jak piękne opiszę, że się za to biorę.
PS. Na pewno barok? Nie renesans?
 
__________________
Within the spreading darkness we exchanged vows of revolution.
Because I must not allow anyone to stand in my way.
-DN
Dyżurny Purysta Językowy
Radagast jest offline