Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 03-10-2012, 13:47   #14
Asenat
 
Asenat's Avatar
 
Reputacja: 1 Asenat ma wspaniałą reputacjęAsenat ma wspaniałą reputacjęAsenat ma wspaniałą reputacjęAsenat ma wspaniałą reputacjęAsenat ma wspaniałą reputacjęAsenat ma wspaniałą reputacjęAsenat ma wspaniałą reputacjęAsenat ma wspaniałą reputacjęAsenat ma wspaniałą reputacjęAsenat ma wspaniałą reputacjęAsenat ma wspaniałą reputację
Iiiii... Hawkeye jest kawałek dla Jorana. Proszę, abyś uwzględnił w poście, czy i jak Joran ugłaskał zaprzyjaźnionych ze sobą dzikich, oraz co zrobił z tymi, którzy przez Mur przeleźli pod Długim Kurhanem i Joran ich dopadł. Zaznaczam - to nie był rajd łupieżców. To była wiejąca na południe przerażona rodzina. Skagosi bardzo chcieli ich zabić. Bardzo bardzo. Ponadto - raport z tych wydarzeń dla Marbrana. Poza tym możesz się poszwendać. W chwili, kiedy wartownik skoczył z Muru, było tak z godzinę po śniadaniu. Potem Joran miał umówione spotkanie z Marbranem. Potem odczytał Sepcie list ze Wschodniej Strażnicy (było w wątku dla Willama Snowa). Wiem, strasznie dużo spraw. Ale Joran jest bardzo zajętym człowiekiem.

I niniejszym zaczynamy odliczanie kolejki. Termin na 11 października.

EDIT:

Taki dzień piękny... a ja Wam karty w panelach uzupełniłam.

Obiecana szczątkowa mechanika. Bierzemy sobie następujące cechy:

Krzepa (czyli jaką kto ma parę w łapie)
Zręczność (czyli cała drobna motoryka, manipulowanie przedmiotami, a także uniki)
Szybkość (jak szybko heros biega, albo jak szybko wygarnie pięścią w paszczę)
Wytrzymałość (wysiłkowe rzeczy - ale także na mróz, głód, wiatr w oczy)
Wygląd (jaki kto śliczny z pyska i całej reszty)
Percepcja (czy heros odróżni dźwięk odpadającego od Muru kawału lodu od bździny puszczonej przez konia)

Nie ma żadnych cech społecznych, ponieważ, proszę Państwa, tu każdy będzie taki autorytet i takie wrażenie wywrze, jakie potrafi sobie wypracować. Nie ma inteligencji ani sprytu - bo każdy jest taki sprytny i umny, jaki jest.

Proszę wziąć sobie te cechy i określić nimi wg prywatnego uznania swojego herosa, stosując skalę 0-6, gdzie 0 np. przy wyglądzie to gość szpetny jak noc, a 6 to tyłek Danuty Targaryen z serialu. Piszecie tyle, ile uważacie. Gotowe cechy proszę wrzucić do panelu w sesji, tam w lewym górnym rogu, nad imionami Waszych postaci. Potem ja sobie w wolnej chwili zerknę i jeśli uznam, że daliście za mało, to dodam... a jeśli że za dużo, to odejmę.

Jak już przyjdzie do kulania, a nieczęste to raczej będą momenty, będę turlać tyloma kosteczami, ile macie w danej cesze, wg ustalonego przeze mnie poziomu trudności. Turlać będę w skrytości serca, podając tylko wyniki fabularne na zasadzie: udało się/nie udało/nie udało się do końca.

Ponadto, każdy z Waszych herosów otrzymuje w prezencie życiowego farta w liczbie sztuk 1. Czym jest taki farcioch? Jest maksymalnym skupieniem sił postaci na celu, który uznacie za hiperważny. Powoduje bardzo znaczące zwiększenie szans na sukces w osiągnięciu celu - choć nie daje automatycznej wygranej. Farciocha używamy krzycząc via PW "Używam teraz!".

Przy okazji, komu nie wpisałam broni w panelu - proszę uzupełnić. Jeśli pole tam jest puste, to znaczy żem się po historii i czasami długich dyskusjach nie doszukała po prostu - a wolę wiedzieć, jakie macie przyrządy do zrobienia bliźnim krzywdy.

Absolutnie się z tym wszystkim nie musicie spieszyć.

Pozdrowienia

Asenat
 
Asenat jest offline