A więc ogłaszam wszem i wobec że sesja zostaje uroczyście :P otwarta :P (doszlifuje tylko tego posta i gramy
Na obrzeżach niewielkiego lasu, wesoło maszerował oddział wojsk armii Merothańskiej, zmierzający w kierunku Foru Meroth.Mimo iż był to ludzki fort, służyło tam wiele innych ras jak np. Elfy,Krasnoludy itp. W tym oddziale było tak samo. Niektórzy maszerowali z chęci zysku, inni z chęci przeżycia kolejnej przygody a jeszcze inni z przymusu. Po wielu dniach marszu dowódca postanowił zatrzymać się na popas. Niestety, w złym momencie. Po kilku godzinach oddział został zaatakowany i zdiesiątkowany przez ogromny patrol orków. Z pięćdziesięcioosobowej "armii" zostało zaledwie osiem osób.
[b]
W tym wy.Opiszcie się(Proszę pisać długie i naprawdę przemyślane odpowiedzi)