Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 30-12-2006, 19:40   #10
Yarot
 
Yarot's Avatar
 
Reputacja: 1 Yarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnieYarot jest jak niezastąpione światło przewodnie
Droga nieopodal dziedzińca, którą podążaliście do tej pory, zakończyła się w niewielkiej salce. Z niej wychodziły schody na górę oraz na dół, skąd było słychać głosy ludzi oraz odgłosy narzędzi. Mistrz wszedł na pierwszy stopień schodów prowadzących na górę i gestem ponaglił was, byście za nim szli.

Zaczęliście mozolną wędrówkę w górę. Schody zygzakiem pięły się po ścianie budowli lub wieży, przez co w zasadzie cały czas podążaliście w górę. Co jakiś czas widać było w niewielkich wykuszach dachy domów, by potem zamieniło się to w stale powiększającą się panoramę miasta. Nie słyszeliście nic poza własnym sapaniem, krokami oraz świstem wiatru w niewielkich okienkach.
Wreszcie wyszliście na niewielki dziedziniec skąd mogliście dostrzec to, z czego słyną Kolegia Magii - wspaniałą budowlę, której nigdzie poza Altdorfem nie spotkacie. Wychodząc z cienia budynku wprost na osłonecznioną część tarasu widzicie wspaniałą panoramę miasta oraz wspomnianą budowlę. Osiem potężnych wież wznosi się na wzgórzu obrośniętym przez domy oraz zieleń. Z jednej strony widać wijącą się wstęgę błękitnego Reiku a z drugiej wspaniały cesarski pałac oraz Świątynię Sigmara Heldenhammera.

Owe osiem wież połączone jest murem oraz licznymi mostami przez co można swobodnie przechodzić z wieży do wieży. Ustawione są one po obwodzie muru i niewątpliwie stanowią nie lada atrakcję dla oglądających. Wieże bowiem różnią się kolorem, czasami drobnymi ornamentami, jednak nie na tyle, by ktoś nie mógł powiedzieć, że nie mają jednego elementu wspólnego. Taras na którym stoicie jest niejako częścią potężnej, szarej wieży, której zwieńczenie ukryte jest w oparze mgły. A podążając dalej wzrokiem widzicie, ze centralnie wznosi się jeden budynek, do którego dochodzą promieniście z każdej wieży solidne, kamienne mostki. Taki most macie przed sobą i właśnie tam zmierza Mistrz Aldophus.

- Już niedaleko - powiedział widząc, jak przyglądacie się temu widokowi. - A to co widzicie, to jedna ze wspanialszych budowli jaką posiada Altdorf. Nigdzie indziej nie ma też takiego stężenia magii jak tutaj. Te budynki powstały przy udziale magii i same są magiczne. Dlatego możecie czuć się tutaj nieswojo. Jednak wszystko wam wyjaśnię, jak tylko dojdziemy do Komnaty Wezwań, która jest w tym budynku na środku placu Kolegiów Magii. Możecie nacieszyć się tym widokiem, który widzicie, bowiem na co dzień magowie spędzają czas w swoich wieżach a nie tutaj. A przynajmniej większość.
Mistrz popatrzył jeszcze na schody, którymi przyszliście i rzekł:
- Chodźmy. Komnata czeka.
Po czym wszedł na most i ruszył w stronę budynku, gdzie ma być Komnata Wezwań.
 
__________________
...and the Dead shall walk the Earth once more
_. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : .__. : ! : ._
Yarot jest offline