Niewysoka, szczupła dziewczyna odziana w ciemnozieloną, uszytą z dobrej materii dopasowaną tunikę z długimi rękawami narzuconą na skórzane, brązowe spodnie wyłożone na wierzch wysokich miękkich butów siedziała spokojnie przysłuchując się wymianie zdań pomiędzy mężczyzną jaki przedstawił się jako Johann a na oko jej rówieśnikiem jaki siedział obok.
Później przeniosła uważne, lekko taksujące spojrzenie na nerwowego młodzieńca jaki przedstawił się jako Abdullah.
Egzotyczne imie nie pasowało do przeciętnej urody chłopaka ,jak i do spracowanych czerwonych dłoni z czarnymi obwódkami pod paznokciami.
Przeniosła spojrzenie na pomieszczenie w jakim się znajdowali, lekkim ruchem dłoni odgarniając za lewe ramię ciężkie pukle ciemno rudych lekko falistych włosów.
Ich kolor w połączeniu z bardzo jasną, leciutko piegowatą skórą i ciemnozielonymi oczyma sprawiał, że wyraźnie odcinała się na tle mieszkańców miasta w większości o typowej, imperialnej urodzie - nijakiej.
Regularne, chodź dość chłodne rysy twarzy dziewczyny, były miłe dla oka, podobnie jak niewysoka, zgrabna sylwetka.
Znowu spojrzała na chłopka, potem na mężczyznę, tym razem w jej wzroku widać było lekkie rozbawienie, chodź na ładnie wykrojonych ustach nie pojawił się nawet cień uśmiechu.
__________________ Whenever I'm alone with you
You make me feel like I'm home again
Dear diary I'm here to stay |