Hm, same dark fantasy i skomplikowane intrygi... Jedną sesję WFRP już z AJT mam i dochodzę do wniosku, że drugie takie same solo nie ma sensu.
Może ktoś heroic? Takie klasyczne, bez kombinacji. Nawet niekoniecznie tylko w podanych godzinach i może np. dla 2 osób? Tyle, że wciąż nalegał był na sprawne dość tempo.
__________________ If I can't be my own
I'd feel better dead |