List był schowany w kieszeni, nie naisałam co z nim zrobiłam
"O cholera!" - popatrzyła na oddalającą się łódkę. "No nic i tak nie miałam zamiaru dalej wiosłować. Co z tą cholerną ścianą!" Zrezygnowana oparła się o ścianę. Nagle przyominała sobie o pergaminie. Jeżeli nawet nie dostarczy odpowiedzi, to przynajniej zajmie czas. Złamała pieczęć i rozwinęła list...