Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-01-2007, 17:54   #1
Grace Temptest
 
Reputacja: 1 Grace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwuGrace Temptest jest godny podziwu
[autorski] Tajemnice Vallach

Niebo zasnuło się chmurami w kolorach granatu i purpury, gęsto przeplatanymi gniewnymi piorunami. Nieszczęście spadło na Vallach. Potworne żywioły zabierały bydło, pożerały domy i całe gospodarstwa. Wydawało się, iż już nie ma ratunku.
Nagle burza się uspokoiła, a spośród chmur napowrót wyjżało słońce.
-Kogoś zabrały...-rzekł stary kapłan do siedzącego obok władcy.
Władca posmutniał tylko i podszedła do okna.
-To już trzecia w tym miesiącu. Coś treba z tym zrobić.
Tak, te potworne burze nawiedzały Vallach od kilku tygodni. Rozpętywały się nagle, niespodziewanie i równie szybko mijały. Ten koszmar zaczął się gdy do królestwa przybył Tajemniczy bard. Był to człowiek cichy, mroczny. Do nikogo sie nie odzywał. Nikt nie wiedzał jego oczu. Powiadano, iż wcale ich nie miał. Spod wielkiego kaptura zielonej peleryny wystawał tylko koniuszek szpiczastego nosa. Owy bard Przejeżdzał ponoć tylko przez Vallach. Zatrzymał sie na noc w gospodzie "Pod Traczem Długodziobem". Tamtego wieczora, kiedy rozpętała sie pierwsza burza siedział w karczmie, przy kominku i głaskał tylko małego kota. I wtedy się zaczęło. Niebo poczerniało. Pioruny ciskały w ziemię. Wszyscy popadli w panikę. Gdy burza sie uspokoiła mieszkańcy usłyszeli potworny śmiech.
-Oddajcie...- przemówił głos i wszystko wróciło do "normy". Mrocznego barda już nie było w karczmie. Nikt nie wie gdzie się podział, co sie z nim stało. Znaleziono tylko martwego małego kota. Tego, którego głaskał Tajemniczy bard siedząc przy kominku, w karczmie.

Tymczasem do Vallach, tego samego dnia przybyło kilku wędrowców. Wszyscy szukali pracy. Schronienie znaleźli w gospodzie "Pod Trzczem Długodziobem". Każdy pytał gdzie mógłby zarobić. Jakiś starzec powiedział, iż słyszał, że karczmasz może coś wiedzieć o jakiejś robocie. Tam też się udali...


Do gry potrzebuję 5 osób. Wymagania:
-KARTA POSTACI
Imiębądź pseudonim)
Nazwisko: (nie koniecznie)
Rasaczłowiek, elf, krasnolud, drow[mroczny elf], driada, smokokrwisty)
Profesja: (w drużynie może być tylko 1 Mag)
Płeć:
Wzrost:
Wiek: ( w zależności od wybranej rasy)
Ekwipunek: na początek 10 Talentów(monety)+ dwie bronie dowolne( zgodnie z profesją)
Umiejętności: (zgodnie z klasą i profesją)
Wygląd i cechy charakteru:
Historia: (ma zawierać informacje na temat pochodzenia i profesji)

Statystyki:
- Siła:
- Wytrzymałość:
- Zręczność:
- Walka:
- Spostrzegawczość:
- Inteligencja:
-Wiedza:
-Charyzma:
-Magia:
- 1 Wybrane(dyplomacja, dowodzenie, balistyka, szczęście)
(do rozdania 100punktów)

Wszelkie pytania kierujcie na moje gg bądź e-mail. Posty będę umieszczać conajmniej raz na 24 godziny i chcę abyście w takim czasie mniej więcej umieszczali swoje. Chcę abyście pod kartą umieścili swoje gg będę mogła w ten sposób przekazywaś poufne informacje.
Gra to typowa opowieść, ale będę też zdawać się na decyzję kości, przedewszystkim w walkach. No cóż mam nadzieję, że sie spodoba.Karty wysyłajcie na PW. Chętnie pomogę. Mogę też użyczyć informacji na temat klas, profesji bądź odpowiedzieć na wszelkie pytania.
Chcę zaznaczyć na początku, że nie musicie do końca działać w grupie.

Wybiorę 5 najciekawszych kart.
 
__________________
Wiatr pchnął twe marzenia w wielki żagiel zapomnienia... :rolleyes:
Grace Temptest jest offline