Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-11-2012, 01:09   #5
Tadeus
 
Reputacja: 1 Tadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputacjęTadeus ma wspaniałą reputację
"Zachodzę go od tyłu!", "Znikam w cieniu, by zadać mu ukradkowy atak" itp.


Takie pomysły dość często się pojawiają, więc opiszę jak to z grubsza wygląda w PF.

Nie da się do kogoś zakraść od tyłu, bo system zakłada, że przeciwnik zdąży się odwrócić. Technicznie rzecz biorąc postaci w PF nie mają tyłu.

Można mu to jednak utrudnić. Na przykład atakując go z sojusznikiem z dwóch przeciwnych stron. Wtedy zdąży zareagować, ale dużo wolniej. W takim przypadku jest to flanking i dostajemy +2 do trafienia, a także, gdy jesteśmy łotrzykiem, możemy wykonać sneak attack. Jak ktoś potrzebuje fabularnego wytłumaczenia to po prostu sojusznik go zajmuje na tyle byśmy my mogli sobie lepiej wcelować w jego plecy/bok/cokolwiek.

Możemy też wygrać inicjatywę, wtedy przeciwnik jest flat footed - nie zdążył się jeszcze przygotować w pełni do walki, więc łatwiej go ugodzić tam gdzie chcemy - znowu działa sneak attack.

Są też rundy zaskoczenia, choć ich mechanika jest dość skomplikowana i dużo zależy tam od interpretacji MG.

Generalnie, jeśli nie wiemy skąd i kiedy może nadejść atak (nie widzimy wroga) to może on rzucić na stealth i tym samym zyskać szansę na rundę zaskoczenia.

W rundzie zaskoczenia działa tylko strona, która się zasadza i przeciwnicy, którzy rzucając na perception przebili wynik stealth zasadzającego się.

Jeśli nie dojrzeliśmy kryjącego się wroga to w tej pierwszej rundzie nie działamy. Jeśli wszyscy zdali test i dojrzeli wroga, to runda zaskoczenia w ogóle się nie pojawia. Mechanika zakłada, że runda zaskoczenia trwa tak krótko, że nie zdążymy nikogo ostrzec gdy sami dojrzymy wroga - to tylko błyskawiczny impuls i natychmiastowe działanie.

Runda zaskoczenia jest rundą skróconą - zamiast pełnego zestawu akcji, który mamy normalnie do dyspozycji można tam użyć tylko opcji ruchu albo opcji ataku. Nie obie naraz. Jeśli w rundzie zaskoczenia działa i zasadzający się i atakowani, którzy dojrzeli niebezpieczeństwo (nie wszyscy, bo wtedy by rundy nie było) to normalnie rzuca się na inicjatywę, by zobaczyć, kto zaczyna.

Gdy działamy w rundzie zaskoczenia przed wrogiem, również możemy użyć sneak attack.

Czy jednak możliwa jest runda zaskoczenia zawsze decyduje MG. Możemy np wiedzieć, że na naszą karawanę będzie napad, możemy nawet wiedzieć kto go chce dokonać i jaką mniej więcej bronią dysponuje, jednak nie możemy być na niego przygotowani przez parę dni z rzędu - atak zaskoczenia mimo wszystko może być możliwy.

To samo z wrogiem, który ucieka nam do opuszczonego domu. Jeśli daliśmy mu czas się schować, to również może nas zaskoczyć, wyskakując np. z szafy :P

Znana z gier komputerowych bazujących na DnD opcja ze schowaniem się po prostu w pokoju w czasie walki i wrażeniem wrogowi w plecy noża jest więc w większości przypadków niewykonalna. Do tego trzeba by być niewidzialnym (magia).

Możemy za to poszukać sobie kryjówki w momencie, w którym wróg jeszcze nie będzie zdawał sobie sprawy z naszej obecności, rzucić na stealth i poczekać na dobry moment by poprosić MG o test na rundę zaskoczenia. Jeśli wróg nas nie dojrzy to będziemy mogli wykonać ruch lub atak i wyobrazić sobie, że dźgamy go w plecy :P Poza tym sneak attack działa też przy broni dystansowej do 30tu stóp, więc po prostu możemy mu w te "plecy" strzelić albo rzucić nożem.

Gdy nie jesteśmy łotrzykiem i nie mamy sneak attack, a mimo wszystko zaskakujemy wroga (nie zdał testu percepcji) zyskujemy tyle, że
a) działamy przed nim
b) on jest flat footed więc łatwiej go trafić, bo nie przygotował się do obrony.
c) nie może wykonać na nas ataku okazyjnego

PF posiada też zasady do znikania w cieniu, gdy trwa walka, bądź przeciwnik o nas wie, dużo jednak tam zależy od dodatkowych featów i w znacznie większym zakresie niż tu - od subiektywnej oceny sytuacji przez MG, najczęściej jest to dostępne tylko dla wyspecjalizowanych postaci, albo - w zależności od MG i sytuacji w kampanii - nieopłacalne i lepiej poświęcić rozwój na coś innego.
 

Ostatnio edytowane przez Tadeus : 20-11-2012 o 17:51.
Tadeus jest offline   Odpowiedź z Cytowaniem