Ja się piszę na urban fantasy, współczesny świat, ale bez Buffy której
nie trawię. Po prostu perypetie np z udziałem ludzi przed którymi trzeba ukrywać swoją drugą naturę
.
Reflektuję też na DnD ale bez jakichś specjalnych mechanik, pD-ków i kostek.
Właściwie może też być sf na jakiejś dziwnej planecie z której trzeba się urwać w tajemnicy przed tubylcami którzy uważają nas za bogów
Pomysłów może być milion. Cokolwiek, a już piszę kartę postaci